Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Targi Mody Poznań 2018: 400 firm prezentuje się w Poznaniu [ZDJĘCIA]

Mikołaj Woźniak
Targi Mody Poznań 2018
Targi Mody Poznań 2018 Łukasz Gdak
Ponad 400 wystawców z całego świata przybyło do Poznania na Targi Mody. Impreza zaczęła się w środę i potrwa dwa dni.

- Spodziewamy się czterech tysięcy zwiedzających. Poznańskie Targi Mody to największa impreza w Polsce dla branży i specjalistów. Przyjechało 400 firm i marek z kilkunastu krajów. Na razie zarejestrowali się też zwiedzający z 20 państw - mówi Ewa Nina Mrożek, rzecznik Targów Mody.

Podczas trwającej dwa dni imprezy (w ubiegłych latach trwała ona trzy dni) zaplanowano także pokazy mody i warsztaty. Na wybiegu zaprezentuje się 30 marek. Z kolei warsztaty mają udowodnić, że biznes modowy, to nie tylko pogoń za trendami, ale także zaplanowana strategia. W środę wieczorem odbędzie się także pokaz dla przedsiębiorców. Zaprezentowana zostanie kolekcja marek zrzeszonych w projekcie "Polska Moda".

- Ta inicjatywa została zapoczątkowana kilka lat temu podczas Targów Mody. Projekt zrzesza polskie marki, które wyróżnia jakość i to, że ubrania są produkowane w Polsce - dodaje Mrożek.

Zaznacza także, że podczas targów wystawcy mają poruszać takie kwestie jak konkurencja na rynku, która staje się coraz trudniejsza. Między innymi z uwagi na wielkie koncerny i wciąż powstające centra handlowe.

Poprzednie targi bardziej udane?
Impreza odbywa się w halach targowych nr 7, 7A i 8A. W środowe południe zainteresowanie wystawami nie było jeszcze zbyt duże. Stoiska są podzielone na hale z obuwiem, modą damską i męską. W samo południe rozpoczynały się pierwsze pokazy mody w łączniku pomiędzy halami.

Na niewielkie, jak do tej pory, zainteresowanie zwracali uwagę także niektórzy wystawcy. - Na ten moment zagląda tu niewiele osób. Najczęściej przychodzą klienci, którzy byli umówieni już wcześniej. Liczymy, że wszystko jeszcze się rozkręci, ale sama impreza zapowiada się na mniej udaną niż poprzednie - komentuje Katarzyna Janecka, szefowa i twórca marki Tova. Powstała ona siedem lat temu w niewielkiej miejscowości pod Kielcami. Ubrania są projektowane i szyte w Polsce.

Akurat to stoisko przyciągało bardzo żywymi kolorami. Jak mówi właścicielka, marka stawia w tym sezonie na kontrastowe barwy.

- Działamy w systemie tzw. szybkiej mody, czyli planujemy kolekcje na trzy miesiące w przód - tłumaczy pani Katarzyna. Jak zauważyła, z roku na rok na Targach Mody pojawia się coraz mniej polskich marek, a liczba tych zagranicznych, również nie jest zbyt pokaźna.

- Generalnie sytuacja na rynku jest trudna. Ale dla firm elastycznych, które próbują zaprezentować świeże podejście jest szansa - podsumowuje Janecka.

Również niektórzy wystawcy z hali z obuwiem zauważają nie najlepszą kondycję rynku. - Na razie czekamy na klienta. Staramy się dopasować do każdego, więc na targach nie nastawiamy się tylko na hurt, ale także sprzedaż detaliczną - przekonuje Marek Tyrała, modelarz obuwia z firmy Glanzbut z Kalwarii Zebrzydowskiej.

Dodaje, że na rynku zauważalna jest też duża konkurencja i napływ z zagranicy tańszego towaru. Glanzbut szyje tylko buty skórzane, produkowane i sprzedawane głównie w Polsce. Jeśli chodzi o modne wzory, tłumaczy, że dominują klasyczne i sprawdzone modele.

Zobacz też: WORD czeka rewolucja. Będzie łatwiej zdać na prawko?

Także Tyrała liczy na to, że zainteresowanie targami wśród odwiedzających jeszcze wzrośnie.

Jak dobrze wyglądać w pożyczonych ciuchach?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto