Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tata z Poznania oswaja strach przed dentystą i uczy bliskości

Paulina Rezmer
- Nie jestem super ojcem. Znam wielu lepszych ode mnie - mówi Marcin Kasprowicz, inicjator projektu „Tata z Poznania”, który... jednoczy ojców.

Marcin Kasprowicz prywatnie jest szczęśliwym mężem i ojcem małego Nikodema. Na pomysł „Taty z Poznania” wpadł, kiedy sam siebie przyłapał na irytacji wywołanej chwaleniem go za bycie „pomocnym tatą”. - Znajomi mówili, że jestem super, bo tak pomagam żonie w wychowywaniu dziecka, na spacery chodzę. Pomyślałem sobie, że przecież nie pomagam, tylko sam też wychowuję! - podkreśla pan Marcin. - Staram się dzielić obowiązki po połowie i nie ma w tym dla mnie nic niezwykłego - dodaje.

Jego inicjatywa zrzesza ojców zaangażowanych w wychowywanie swoich pociech. Ma pomóc się integrować, budować relacje, bliskość. - Zaczęło się niepozornie. Od spotkania ojców przy kawie. Chwilę potem już budowaliśmy kartonowe zabawki i obmyślaliśmy, co dalej - wspomina tata z Poznania.

Pomysły ruszyły lawinowo. Dziś pan Marcin zaprasza ojców wraz z dziećmi na wspólne robienie mydełek na Dzień Kobiet (sobota, Świetlica Cafe przy ul. Krakowskiej 9, o godz. 12.15). W tym samym miejscu w niedzielę o godz. 11 spotkanie z ratownikiem medycznym dla ojców i dzieci. Na oba wydarzenia wstęp bezpłatny.

- A już 10 marca startujemy z cyklicznymi zajęciami dla dzieci sprawnych i niepełnosprawnych „Drums Alive”, które poprowadzą osoby ze stowarzyszenia wozkowicze.pl. Chcemy integrować i uwrażliwiać i tych młodszych, i tych trochę starszych - wylicza. - Będą też zajęcia dla ojców i dzieci przekonujące, że nie warto bać się... dentystów. Poruszymy też trudniejsze tematy niż dentofobia.

W planie są warsztaty z rozwiązywania konfliktów między rodzeństwem, budowanie bliskości, prawidłowy kontakt z dzieckiem podczas rozwodu rodziców, a nawet lekcja jak będąc mamą odpuszczać i pozwalać tacie zaopiekować się „młodzieżą”. - Mamy zaplanowane spotkania, wyjścia, ogniska z gitarą, wycieczki rowerowe, warsztaty i pikniki do końca wakacji - deklaruje pan Marcin.

Ze swoją inicjatywą chce dotrzeć do jak największej liczby osób. Projekt rozrósł się do tego stopnia, że w najbliższym czasie powstanie wokół niego fundacja. Na razie finansuje go sam i ze składek.

Informacji o bieżących spotkaniach i warsztatach można szukać na stronie TATA Z POZNANIA.

Mroczek, Sadowska i Zawitkowska o bezpieczeństwie dzieci

źródło: echodnia.eu

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto