Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Obornikach: uderzył głową o chodnik i zmarł

RED
Tragedia w Obornikach
Tragedia w Obornikach JAP
Tragedia w Obornikach. W czwartek około godz. 19. na obornickim Rynku zmarł mężczyzna. Do śmierci doszło po upadku, podczas którego uderzył on głową o chodnik, i długiej reanimacji.

Zobacz też: Pościg w Czerwonaku: uciekinier rzucał doniczkami w radiowóz [WIDEO]

Świadkowie wypadku wezwali pomoc. Na Rynku już po kilku minutach zjawili się policjanci, którzy zajęli się reanimacją nieprzytomnego mężczyzny. Ta w sumie trwała niemal godzinę.

Niestety, pierwsza karetka na Rynek dotarła po 40 minutach. Druga przyjechała po kolejnych 20 minutach. Karetki do Obornik wracały bowiem z Bolechowa i Rogoźna. Problem z odpowiednim sprecyzowaniem zgłoszenia sprawił, że do umierającego mężczyzny nie zostało wysłane Lotnicze Pogotowie Ratunkowe z Poznania. Ratownicy - jak informuje Tydzień Obornicki - sądzili, że są wzywani do ataku padaczki.

Zgon mężczyzny stwierdził lekarz, który na miejsce wypadku przyjechał w drugiej karetce.

Świadkami zdarzenia byli mieszkańcy i przechodnie. Byli oburzeni długim czasem oczekiwania na karetkę...

Skomentuj:

Tragedia w Obornikach: uderzył głową o chodnik i zmarł

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto