Piłkarze poznańskiego Lecha ćwiczyli w środę na boisku treningowym przy Bułgarskiej. Na zajęciach pojawili się ci zawodnicy, którzy nie zagrali we wtorek z krakowską Wisłą lub na murawie spędzili niewiele czasu, jak Vojo Ubiparip.
W treningu wziął udział Hubert Wołąkiewicz. Podczas ligowego spotkania z krakowską Wisłą, stoper Kolejorza nabawił się kontuzji i teraz, ze złamanym nosem, musiał ćwiczyć w specjalnej masce.
- Maska trochę ogranicza mi pole widzenia, ale nie unikam piłki i mogę spokojnie odbijać ją głową - mówił Wołąkiewicz.