18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UL.HLONDA - Kierowcy podrasowanych aut znów próbują się ścigać

Agnieszka Smogulecka
Wiosna dopiero się zaczyna, a kierowcy podrasowanych aut już próbują się ścigać. Drogówka jednak co piątek pojawia się na tak zwanych Nowych Zawadach, czyli ulicy Prymasa A. Hlonda. W tym roku już kilka razy udaremniono tam wyścigi, raz – jak informuje policja – trzeba było interweniować także na Szwajcarskiej.

– Będziemy kontynuować te działania – zapowiada Józef Klimczewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Jest zdeterminowany: – Dopóki ja będę pracował w drogówce, nielegalnych wyścigów na ulicach miasta nie będzie! To niebezpieczne – dodaje, że ulice nie są właściwym miejscem do „palenia gumy”.

Problem nabrzmiał wiosną 2008 roku. Wtedy młodzi kierowcy ścigali się na ulicy Cmentarnej. Z czasem zaczęli organizować wyścigi równoległe na ćwierć mili na Nowych Zawadach i Szwajcarskiej. Do „pojedynków” stawali zazwyczaj młodzi kierowcy w wieku 25–26 lat w podrasowanych autach. W ubiegłym roku praktycznie co tydzień (wyścigi odbywają się w piątki, zwykle zaczynają się między godziną 22 a 23) od wiosny do jesieni dochodziło do policyjnych interwencji. Funkcjonariusze nękali kierowców kontrolami. Nie było weekendu, by nie musieli zabierać dowodów rejestracyjnych za niedozwolone przeróbki pojazdów. Zaczęły się też starania o przeniesienie wyścigów na Tor Poznań. Udało się. Dla tych, którzy mają dość uciekania przed policją, organizowane są od zeszłego roku imprezy „Z ulicy na tor”.

Niestety, są i tacy, którzy z ulic nie chcą rezygnować. – To adrenalina – mówią i co piątek umawiają się ze znajomymi. Wybierają późne godziny, bo wtedy jest mniejszy ruch. Zastawiają jezdnię tak, by nie wjechał na nią ktoś niepowołany. Gdy nadjeżdżają radiowozy, uciekają. Chociaż od dłuższego czasu policja nie dopuszcza do rozpoczęcia wyścigów – pojawia się na miejscu, gdy tylko kierowcy zaczynają się zbierać.

– Próbę ścigania podjęto już w styczniu, jednak te plany storpedowała pogoda. Wiedzieliśmy, że problem będzie narastał razem z poprawą aury i tak też się stało – mówi naczelnik Klimczewski. – Od trzech tygodni w piątkowe wieczory patrole są wysyłane na Nowe Zawady. Od trzech tygodni zbierają się tam kierowcy i gapie, jednak do wyścigów nie dochodzi. Raz kierowcy próbowali się ścigać na Szwajcarskiej. Tam również udaremniliśmy wyścig. W miniony piątek w okolice stacji paliw przy Bałtyckiej także zaczęli zjeżdżać kierowcy. Tu też nie dopuściliśmy do wyścigu.

Ci, którzy chcą się zmierzyć w lepszych warunkach, mogą wybrać Tor Poznań. Pierwsza w tym roku impreza „Z ulicy na tor” planowana jest na 15 maja. Od 15 kwietnia chętni do startu mogą się zapisywać. Startować mogą wszyscy, zarówno kierowcy, jak i motocykliści, ale muszą dysponować zarejestrowanym i sprawnym pojazdem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: UL.HLONDA - Kierowcy podrasowanych aut znów próbują się ścigać - Poznań Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto