24 lipca 1919 roku powołano w Polsce Policję Państwową. Po 92 latach w budynkach przy ul. Taborowej zajmowanych przez oddziały prewencji otwarto pierwsze w kraju policyjne muzeum.
- Takiego muzeum nie ma nawet Komenda Główna Policji - cieszy się podinsp. Zbigniew Rogala, który był jednym z inicjatorów udostępnienia zbiorów zwiedzającym. - Było to możliwe dzięki Wielkopolskiemu Komendantowi Wojewódzkiemu Policji, który nie bał się podjąć decyzji o jego zalegalizowaniu.
Podinsp. Zbigniew Rogala, były naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego, który służy w mundurze od 27 lat, wpadł na pomysł utworzenia muzeum w 2010 roku. Jako właściciel potężnej kolekcji policyjnych rzeczy, chciał, aby mógł zobaczyć je każdy.
- Na ekspozycji znajdują się eksponaty, które zbierałem od lat - wyjaśnia Rogala. - Są też zbiory mojego ojca, który również nosił mundur. Swoją cegiełkę dołożyli ponadto inni zapaleńcy. Dzięki nim możemy się teraz pochwalić naszym muzeum.
Sale zostały podzielone tematycznie. I tak możemy zwiedzać salę Policji Państwowej (od roku 1919 do II wojny światowej), salę Milicji Obywatelskiej (od roku 1944 do 1990), salę policji czy salę, w której zgromadzono eksponaty używane przez milicjantów i policjantów, którzy pracowali na drogach.
Sala Milicji Obywatelskiej ze stanowiskiem dowodzenia |
Najwięcej zbiorów zgromadzono w sali Milicji Obywatelskiej, bo ta formacja istniała najdłużej. Przygotowano m.in. stanowisko dowodzenia MO, zobaczyć można też pierwszy mundur milicjanta, pierwszy ręczny radar czy sprzęt technika kryminalistyki, np. skrzyneczkę, która służyła do tworzenia portretów pamięciowych.
Najskromniejsze są zbiory znajdujące się w sali policji, ale i tam jest co oglądać. W szafie można zobaczyć oryginalną broń i tzw. samoróbki, które udało się zabezpieczyć policjantom, a w wielkiej skrzyni - akcesoria używane przez pseudokibiców.
Akcesoria używane przez pseudokibiców i radiowozy |
Nie brakuje milicyjnych i policyjnych motorów i radiowozów.
- Ciężko wskazać najcenniejsze eksponaty - tłumaczy podinsp. Zbigniew Rogala. - Może to być zarówno milicyjny motor Junak M10, jak i odznaka Policji Państwowej, tzw. blacha, która na aukcjach osiąga horrendalne ceny.
Policyjnego muzeum jeszcze nie można zwiedzać. Pomieszczenia udostępnione zostaną wszystkim zainteresowanym we wrześniu. Wielkopolski Komendant Wojewódzki Policji ustanowi wtedy kustosza obiektu i dni, w które będzie można odwiedzać muzeum.
Aby zobaczyć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?