W szkole debatowali o legalizacji marihuany. Poseł Jaros za

- Prywatnie jestem za legalizacją marihuany. Każdy człowiek ma prawo sam decydować, czy chce ją palić czy nie - stwierdził Jaros podczas debaty.

Gromkimi brawami nagrodzili Pawła Leśniewskiego z Inicjatywy Wolne Konopie, który mówił, że marihuana nie jest dla dzieci, ale dla dorosłych i gdyby była legalna ludzie sięgaliby po nią później. Dodaje, że pali marihuanę od ponad 10 lat i wcale nie jest zerem.

- Mam mieszkanie, kochającą dziewczynę i pracę. Nie straciłem też kreatywności. Robię świetnie zdjęcia do magazynów, zajmuje się grafiką komputerową i maluję obrazy – zapewnia Paweł Leśniewski.

Negatywnie o narkotykach mówił Adam Lewicki, specjalista terapii uzależnień z Młodzieżowego Ośrodka Profilaktyki i Wczesnej Terapii MONAR. Według niego marihuana jest zła, uzależnia i nie pozwala być kreatywnym, niszczy człowieka i jego duszę, prowadzić może też do wielu chorób np: psychicznych. Jego teorie nie przekonywały młodych słuchaczy.

A do jakich wniosków po debacie doszli uczniowie szkoły?

– Jesteśmy za legalizacją marihuany, ale powinno być tak, że sprzedawana byłaby od 18 roku życia, tak jak alkohol. Tym samym mniej dzieci miałoby do niej dostęp – mówią Bartek Przyboś i Damian Kaczorowski, uczniowie XIII LO.

– Uważam, że takie spotkania są ciekawe i potrzebne, bo dzięki nim możemy rozwiać wątpliwości, zadać pytania specjalistom i usystematyzować swoją wiedzę związaną z konkretnym tematem – zapewnia Patryk Bitner, uczeń klasy pierwszej XIII LO.