WINOGRADY - Inwestycje: spółdzielnia sprzedała już 27 mieszkań

Wieżowiec buduje Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa „Winogrady”. I to dlatego mieszkania tu cieszą się takim zainteresowaniem (zaufanie do spółdzielni jest większe niż do de-welopera). Decyzję o budowie bloku podjęli sami mieszkańcy osiedla. Kiedy rozebrano baraki policyjne (przez wiele lat znajdował się tu komisariat Poznań Północ), władze spółdzielni zapytały w referendum, jak zagospodarować ten teren. Siedemdziesiąt procent z ponad tysiąca spółdzielców, którzy wzięli udział w głosowaniu, opowiedziała się za budową bloku (będzie tu prawie 100 mieszkań i 116 miejsc postojowych) z częścią handlowo-usługową.

– Prace trwają, choć teraz jest przerwa w betonowaniu spowodowana mrozami – mówi Grzegorz Kaźmierczak, zastępca prezesa PSM „Winogrady”. – Sprzedaliśmy 32 miejsca parkingowe oraz 27 mieszkań, 20 kolejnych zostało zarezerwowanych przez osoby czekające na kredyt.

Blok budowany jest w systemie deweloperskim, dzięki temu zgodnie z prawem spółdzielnia może na inwestycji zarobić. Jej przedstawiciele spodziewają się, że do budżetu wpłynie około 5 mln zł. Cała kwota zostanie przeznaczona na remonty na terenie osiedla Przyjaźni: np. na wymianę instalacji grzewczych. Przez pierwszy rok PSM „Winogrady” będzie nim administrowała. Czy później też? O tym zdecydują nowi lokatorzy.

W tym roku spółdzielnia planuje wybudować prawie 100 mieszkań na osiedlu Zwycięstwa. Prace ruszą we wrześniu. Dwa niskie bloki mieszkalne i jeden handlowo-usługowy powstanie na terenie od strony ulicy Połabskiej, gdzie przez wiele lat stała rudera niedokończonego budynku. Decyzję o inwestycji również podjęli mieszkańcy, jednogłośnie zgodziła się rada osiedla. Zysk ze sprzedaży mieszkań też trafi do mieszkańców. Na osiedlu w większości bloków trzeba wymienić windy. Koszt jednej takiej wymiany to około 150 tys. zł, a w większości wieżowców są aż dwie windy.