Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WOJSKO - "Żuraw" z Poznania może trafić do Afganistanu

Paweł Mikos
"Żuraw" ma pomagać również straży pożarnej i policji - mówi Błażej Sołtowski
"Żuraw" ma pomagać również straży pożarnej i policji - mówi Błażej Sołtowski S. Seidler
Po tragicznej śmierci kapitana Daniela Ambrozińskiego rozgorzała dyskusja na temat doposażenia polskiego wojska w Afganistanie w samoloty bezzałogowe. Jak się okazuje takie maszyny powstały w Laboratoriach Badawczych Systemów Mobilnych Politechniki Poznańskiej.

Bezzałogowiec z poznańskiej uczelni przemieszcza się ze średnią prędkością około 100 km/h i może wznieść się na wysokość 4 kilometrów. W powietrzu spędza nawet do 12 godzin.

Samolot z Politechniki Poznaskiej jest kilkukrotnie tańszy w eksploatacji, niż helikopter wykonujący podobne zadania. Wynika to m.in. z faktu, że maszyną steruje tylko jedna osoba. Jego produkcja ma kosztować także zdecydowanie mniej niż konkurencyjnego "Orbitera", który jest wykorzystywany przez wojsko z Izraela i Rosji.

Naukowcy z Poznania, z grupy dr. Mikołaja Sobczaka, opracowali trzy typy samolotów bezzałogowych. Średni, czyli "Żuraw" - ma być wykorzystany między innymi w czasie Euro 2012. Za jego pomocą organizatorzy oraz policja będzie nadzorować ruch drogowy w czasie piłkarskich mistrzostw.

Z poznańskiego samolotu bezzałogowego może korzystać także straż pożarna. Dzięki danym zbieranym przez "Żurawia", czy większego "Raroga" strażacy znacznie szybciej dowiedzą się o pożarze.

- "Raróg" będzie mógł zbierać także dane o stężeniu i rodzaju gazów w atmosferze, w tym tych toksycznych. Dzięki temu strażacy będą mogli podjąć decyzję, czy na przykład ewakuować z terenu zagrożonego ludność cywilną - wyjaśnia Błażej Sołtowski, jeden z konstruktorów maszyny.
Sześciometrowym "Rarogiem" zainteresowali się także polscy wojskowi. - W czasie targów EuroPoltech 2009 było spore zainteresowanie ze strony wojska i straży granicznej - podaje Błażej Sołtowski.

Samolot ten jest unikatem na skalę światową. Jest jedyną jednostką bezzałogową, która ma chowane podwozie. Dzięki temu opór powietrza zmniejsza się o 20-30 proc. A to oznacza większą szybkość i długość przelotów. - Sądzę, że nie powinno być problemu z przystosowaniem "Żurawia" czy "Raroga" do zadań wojskowych - twierdzi Sołtowski.

Bardzo przydatny dla polskiej armii może okazać się również najmniejszy z poznańskich samolotów - "Burzyk". - Jego transport będzie bardzo łatwy. Wystarczy bagażnik auta lub nawet większy plecak. Największy jego element mierzy bowiem ok. 80 centymetrów. Montaż "Burzyka" zajmuje z kolei około 10 minut - podaje Paweł Lubarski, członek zespołu naukowców z Politechniki Poznańskiej.
Póki co nie wiadomo, czy wojsko zdecyduje się na zakup maszyn, którymi zainteresowani są już także biznesmeni z Afryki.

Inne wynalazki z Wielkopolski
Naukowcy z Politechniki Poznańskiej pracują właśnie nad systemem sterowania i regulowania ruchem drogowym.
Pozwoli on chociażby na stworzenie tak zwanego zielonego tunelu. Ma on polegać na takim zaplanowaniu przejazdu karetki pogotowia, aby miała ona cały czas zielone światło na skrzyżowaniach. Ma to skrócić czas przejazdu "erki" o kilka minut.
Naukowcy z Poznania, przy współpracy z polską, niemiecką i irlandzką policją, opracowują również system monitorowania bezpieczeństwa. Ma on być wykorzystany w największych aglomeracjach europejskich. Dzięki niemu policja szybko mogłaby lokalizować potencjalne zagrożenia wystąpienia zamieszek.
Z kolei system InterForest ma pomóc leśnikom i biologom w badaniu stanu flory i fauny w lasach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: WOJSKO - "Żuraw" z Poznania może trafić do Afganistanu - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto