Wpadka ZDM-u. Zrobili znak, z którego wynika, że skwer NZS-u znajduje się na Ogrodach [ZDJĘCIA]

Chodzi o skwer Niezależnego Zrzeszenia Studentów, który niedawno powstał w ramach parku Moniuszki na Starym Mieście. Rada Miasta uchwaliła nadanie nowej nazwy już w zeszłym roku. Od początku nie było między radnymi zgody, co do lokalizacji.

– Wcześniej jako dobre miejsce dla skweru NZS-u staromiejscy radni wskazywali inne sąsiednie punkty związane ze studencką i akademicką aktywnością, m.in. w pobliżu Wydziału Prawa UAM, Collegium Da Vinci, czy akademików przy al. Niepodległości. Była wtedy szansa, że nazwa będzie pojawiała się w żywym języku – np. przy okazji umawiania się na randkę - na skwerze NZS-u. Rada Miasta uznała jednak, że skwer NZS powinien znajdować się pośród muzycznego fyrtla, wśród ulic Nowowiejskiego, Noskowskiego, Chopina i parku Moniuszki – przypomina Tomasz Dworek, radny ze Starego Miasta.

Znak w parku Moniuszki stanął niedawno i niestety z błędem. W miejscu, gdzie zaznacza się dzielnicę, w której mieści się dana ulica, czy skwer błędnie podano lokalizację. Zamiast dzielnicy Stare Miasto pojawiła się nazwa Ogrody. Widocznie wśród urzędników do końca trwała dyskusja, gdzie nowy skwer ma powstać...

– Znamy problem. Do końca tygodnia napis na tablicach będzie zmieniony – mówi nam Agata Kaniewska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich.

Zobacz wideo:
Poznań: Alarmy bombowe na dworcach i w szkole. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn