Od lat nierozwiązany jest problem okulistyki dziecięcej w Poznaniu. Gdy zachodzi konieczność hospitalizacji, mali pacjenci wysyłani są do Piły lub Bydgoszczy. W Poznaniu nikt też nie może operować dzieci.
Decyzja w tej sprawie opiera się na opinii konsultanta wojewódzkiego ds. anestezjologii, którego zdaniem poznańskie ośrodki prowadzące okulistykę dla dorosłych nie są przystosowane do znieczulania młodych pacjentów.
Czytaj także: Okulistyka dziecięca na Szwajcarskiej
- Są dwie możliwości - mówi Andrzej Grzybowski, konsultant wojewódzki ds. okulistyki. - Albo ta opinia zostanie zakwestionowana, albo trzeba znaleźć jakieś inne rozwiązanie. Andrzej Grzybowski spotkał się kilka dni temu w tej sprawie z Leszkiem Wojtasiakiem, wicemarszałek województwa.
Wicemarszałek uważa, że rozwiązanie może się pojawić wraz z wyborem nowego dyrektora NFZ. Jego zdaniem mógłby on stać się katalizatorem w rozmowach między dyrektorami szpitali. Jako możliwość wskazuje wspólne kontraktowanie okulistyki dziecięcej przez jedną z pięciu poznańskich jednostek prowadzących okulistykę dla dorosłych wraz ze szpitalem dziecięcym przy ul. Krysiewicza.
Czytaj także: Dzieci do okulisty na Szwajcarską
- Wiem, że szpital przy ul. Kurlandzkiej był gotowy zawrzeć takie porozumienie - mówi Leszek Wojtasiak. - Zabrakło jednak porozumienia. Jeżeli będzie dobra wola ze strony NFZ, to widzę na nie szansę.
Konkurs na dyrektora NFZ trwa do 10 czerwca. Tymczasem europoseł Filip Kaczmarek podkreśla, że wielkopolska PO nie udzieliła dotąd nikomu rekomendacji na to stanowisko.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?