Prawie trzy tygodnie lekarze walczyli o życie 17-letniej Oli poszkodowanej w wypadku, do którego doszło 12 czerwca w Poznaniu. Niestety, jej obrażenia okazały się na tyle poważne, że życia dziewczynki nie udało się uratować. Ola zmarła w szpitalu nie odzyskawszy przytomności. Wypadek miał miejsce na ulicy Grunwaldzkiej. Kierujący pojazdem 21-letni kierowca zginął na miejscu. Czworo nastoletnich pasażerów z ciężkimi obrażeniami trafiło do poznańskich szpitali.
Ola została przewieziona do Szpitala im. Krysiewicza, gdzie była leczona na oddziale intensywnej opieki medycznej. Na prośbę rodziny dziewczynkę przeniesiono do szpitala klinicznego przy ul. Szpitalnej.
Troje pozostałych pasażerów bmw nadal pozostaje w szpitalach. Ich stan powoli poprawia się.
Wśród poszkodowanych jest 18-letni Oskar, który po wypadku na Grunwaldzkiej trafił na oddział intensywnej terapii Szpitala Wojewódzkiego. Obecnie został przeniesiony na oddział chirurgii urazowej Szpitala Miejskiego im. J. Strusia. Na tym samym oddziale przebywa jego kolega Adrian. Obaj pacjenci rozpoczęli rehabilitację, ich stan nie pozwala na pionizację.
SPRAWDŹ TEŻ: Poznań: Po skończeniu tych uczelni zarabia się najwięcej!
- W przypadku obu pacjentów nie ma już bezpośredniego zagrożenia życia, ale do powrotu do zdrowia czeka ich jeszcze długa droga - mówi Stanisław Rusek, rzecznik Szpitala Miejskiego im. J. Strusia w Poznaniu.
W Szpitalu Klinicznym im. Jonschera przebywa jeszcze 17-letnia Maja. Dziewczynka jest przytomna.
Ku przestrodze! Śmiertelne wypadki w Wielkopolsce:
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?