W nocy z poniedziałku na wtorek na poznańskim Dworcu Głównym PKP zatrzymał się pociąg relacji Moskwa - Paryż. Dla Polaków to skład widmo - mimo, że zatrzymuje się na dworcu, nie można do niego wsiąść - informuje epoznan.pl.
Rosyjska kolej nie dogadała się bowiem z polską na temat sprzedaży biletów. Ma to się jednak wkrótce zmienić. Możliwe, że już za kilka tygodni pierwsi pasażerowie wsiądą do pociągu relacji Moskwa - Paryż na polskim dworcu. Być może także w Poznaniu.
Czytaj także: Od marca polecimy z Ławicy na Majorkę
Taka podróż do Paryża to niewątpliwie kusząca propozycja dla turystów. Pasażerowie, którzy chcą dojechać ze stolicy Wielkopolski np. do Zakopanego muszą zarezerwować na to aż 12 godzin. W tym wypadku podróż do stolicy Francji mogłaby trwać tylko pięć godzin dłużej...
Bilet z Moskwy do Paryża kosztuje od 500 do blisko 2000 tysięcy dolarów. W wagonach lux pasażerowie mogą liczyć na dwuosobowe przedziały z prysznicami, toaletą i umywalką, a nawet telewizorem. Do pokoju dostaje się śniadanie.
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?