Zaopatrywał i okradał

W ciągu dwóch wizyt kurier skradł z apteki w Zbąszyniu ponad 6 tysięcy złotych utargu. Pieniądze ukrył w zaroślach

Policjanci ze Zbąszynia zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który dwukrotnie wykorzystując nieuwagę pracownicy apteki skradł z kasy fiskalnej pieniądze o łącznej wartości 6.050 złotych. Policjantom udało się odzyskać część skradzionej gotówki. Za tego typu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Do kradzieży doszło dwukrotnie. Pierwsza mała miejsce 16 stycznia, a druga cztery dni później. Działanie sprawcy w obu przypadkach było takie samo - wykorzystując nieuwagę pracownicy z kasy fiskalnej wyjął banknoty o dużych nominałach. W ten sposób udało mu się ukraść 6050 złotych. Dochodzeniowcy ze Zbąszynia natychmiast zajęli się tą sprawą. Udali się do apteki, gdzie jeszcze raz dokładnie zapoznali się ze szczegółami sprawy.

Policjantów zainteresował fakt, iż w obu przypadkach w dniu kradzieży w aptece był obecny kierowca z firmy kurierskiej, który dostarczał zamówione leki. Był on również obecny w aptece w dniu zgłoszenia. Ten fakt skierował podejrzenia policjantów właśnie na tę osobę. Mężczyzna początkowo nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów. Ponadto bezustannie zapewniał policjantów, że się mylą co do jego osoby. Funkcjonariusze nie wierzyli jednak zapewnieniom mężczyzny, przeszukali dokładnie samochód, którym rozwoził leki oraz odzież, którą miał na sobie. Pieniędzy jednak nie znaleźli. Policjanci znając z doświadczenia pomysłowość sprawców nie dali za wygraną i sprawdzili również dokładnie teren w pobliżu apteki i tym razem ich przypuszczenia się potwierdziły. W pobliskich zaroślach ujawnili skradzione we wtorkowe przedpołudnie banknoty o łącznej wartości 2250 złotych.

Po okazaniu znaleziska, 19-letni Mateusz M. mieszkaniec gm. Kostrzyn, przyznał się do zarzucanych mu czynów. Teraz za swój czyn może spędzić za kratkami nawet 5 lat.
Nowotomyska policja apeluje do wszystkich właścicieli oraz pracowników sklepów, aby zwrócili większą uwagę na pieniądze gromadzone w kasach sklepowych, gdyż źle zabezpieczone mogą stać się łatwym łupem dla potencjalnych sprawców.
- Pamiętajmy również o wszelkich środkach ostrożności i nie zapominajmy, że okazja czyni złodzieja - apeluje Paweł Głódź, rzecznik KPP w Nowym Tomyślu.