Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZKZL - Pustostany czekają na remonty

Beata Marcińczyk
Mieszkanie przy ulicy Szamotulskiej będzie sprzedane
Mieszkanie przy ulicy Szamotulskiej będzie sprzedane Sławomir Seidler
Niebawem minie rok od powstania wydziału urzędników Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych do rozwiązywania problemu pustostanów. Efekty ich pracy przyszły błyskawicznie.

Już ponad 100 z ok. 750 pustostanów (będących w zasobie komunalnym miasta) wyremontowano. 55 w trybie tzw. lokali do remontów przekazano wierzycielom, czyli np. właścicielom kamienic, którzy mieli w swych budynkach lokatorów-dłużników, oraz najemcom, którzy na własny koszt te remonty wykonali. 60 mieszkań ZKZL odnowił z własnych środków. Kilkadziesiąt kolejnych lokali mieści się w budynkach zabytkowych lub w strefie ochrony konserwatorskiej. Część z nich poczeka więc na rewitalizację całej kamienicy. Na liście pustostanów było też kilkadziesiąt mieszkań w zrewitalizowanych budynkach przy ulicy Grobla 4 i 5, w których mieszkają już nowi najemcy.

W marcu tego roku Stowarzyszenie Pomocy Eksmisyjnej, bez problemu wchodząc do kilkudziesięciu z nich, udowodniło, że jest ich cała masa. Jak podkreślał wówczas dyrektor ZKZL, nie wszystkie lokale z tych niemal 800 traktować można było jako mieszkania, bo były to np. piwnice. Wskazywał też na problemy techniczne np. mieszkań w tzw. czworoboku przy ul. Rolnej-Tokarskiej-Wspólnej. Mówiło się tam o problemie z wentylacją.

– Na to wskazywał nasz zarządca , czyli MPGM – tłumaczy Jarosław Pucek, szef ZKZL. – Po dyskusjach i analizach, a także opinii z Ministerstwa Infrastruktury (że w budynkach sprzed 1974 roku zastosowanie mają stare przepisy), podjęliśmy decyzję o zleceniu robót firmie zewnętrznej.
Dla 15 mieszkań – pustostanów w czworoboku, znaczy to tyle, że zamontowana zostanie w nich wentylacja mechaniczna.

– Dzięki porozumieniu ze wspólnotą mieszkaniową w całym bloku funkcjonować będzie więc wentylacja mieszana. W nowym budownictwie musiałaby to być wentylacja jednego typu – podkreśla J. Pucek.

Firma zewnętrzna ma też typować do remontu ok. 50 lokali co miesiąc, czyli kilka razy więcej niż dotychczas MPGM.
– Przed rozpoczęciem remontów musimy wiedzieć, ile mamy na nie pieniędzy. Dostaliśmy z miasta dotację na budowę bloków, ale o tereny pod te inwestycje i infrastrukturę musimy zadbać sami – tłumaczy dyrektor. – W marcu będziemy wiedzieli, ile nam zostanie – dodaje. ZKZL musiał w tym roku wprowadzić ostre oszczędności. Tylko dzięki cięciom w kosztach administracyjnych zaoszczędzono 4 mln zł.

J. Pucek nie wyklucza remontów części wspólnych, dachów, i przeniesienia kosztów remontów poszczególnych mieszkań na najemców. O ile będą zainteresowani. Liczba pustostanów ulegnie zmniejszeniu także dlatego, że część z nich zostanie wyburzona – np. baraki przy ul. Podolańskiej.

Stoją, czekając na remonty

Urzędnicy ZKZL oceniają, że 257 pustostanów można zasiedlić. Jednak zakres robót określono dla 75. Czy wszystkie będą remontowane w przyszłym roku? Okaże się pod koniec marca 2011 roku. Jest jednak w mieście sporo budynków, które stoją puste, bo koszty ich remontów liczyć trzeba w dziesiątkach milionów złotych. Do nich zaliczyć należy piękne kamienice, np. przy ul. Działyńskich 3 i 8, przy ul. Koziej i Szkolnej, cztery budynki przy Garbarach i Kościuszki (w trakcie przygotowania jest dokumentacja projektowa renowacji), a w nich jest około 100 lokali.
Kolejnych 100 pustostanów to części dużych mieszkań wspólnych, do których nie dokwaterowuje już się lokatorów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto