Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znalezione w podraciborskich lasach! [ZDJĘCIA]

Aleksander Król
W podraciborkich lasach więcej aut niż w sobotę przed marketem, a to znak, że pojawiły się grzyby!

- Może to jeszcze nie jest wielki "wysyp" grzybów, ale na obiad każdy coś znajdzie - przyznaje Eugeniusz Chłapek, którego w eskorcie brata i bratanka oraz z wielkim koszem w dłoni spotkaliśmy w lesie, obok niestrzeżonego przejazdu kolejowego w Górkach Śląskich. To ich miejsce, w które przyjeżdżają od lat aż… z dalekiego Wodzisławia Śląskiego. Zresztą nie ma się czemu dziwić to właśnie lasy tej części Śląska - Górek, Szymocic, Kuźni i Rud słyną z prawdziwków, podgrzybków, koźlarzy i maślaków.

- Są prawdziwki, pokazały się też podgrzybki. Grzyby jeszcze będą, bo nie znaleźliśmy opieniek, a te zawsze są na koniec - mówią Chłapkowie.

- Jeszcze parę dni temu nie znalazłem praktycznie nic, ale była pełnia. A to wszystko zmienia. Po pełni zawsze w lesie są grzyby - mówi ze znawstwem Andrzej Chłapek.

Grzybiarze muszą pamiętać też o innych zasadach, by nie wyjść z lasu np. z mandatem.
- Wszyscy są w lesie mile widziani, ale musimy się trzymać pewnych reguł. Przede wszystkim nie możemy wjeżdżać autami do lasu i zastawiać dróg przeciwpożarowych. Pamiętajmy, że o ogień w lesie nie trudno i droga musi być przejezdna - mówi Robert Pabian, zastępca nadleśniczego z Rud Raciborskich.

Nie można też wchodzić do młodnika, czyli młodego lasu do 4 metrów wysokości, bo pogwałcenie tej zasady może kosztować nas grzywnę. - Starajmy się też nie niszczyć tych grzybów, których nie zabierzemy do koszyka. Wytrawny grzybiarz po kapeluszu pozna, czy grzyb jest jadalny czy nie. Z kolei jadalne grzyby, by nie niszczyć grzybni nie wyciągajmy, tylko wykręcajmy, a te z cienką nóżką ucinajmy jak najniżej - dodaje Robert Pabian.

Uwaga, w galerii są też zdjęcia grzybów trujących

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto