Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZSO nr 2: Uczniowie walczą o katechetkę. Napisali do biskupa

Błażej Dąbkowski
W piątek uczniowie ZSO nr 2 zbierali podpisy pod listem do biskupa Grzegorza Balcerka. Aż 215 osób chce, by Katarzyna Lisek mogła tam znów uczyć religii
W piątek uczniowie ZSO nr 2 zbierali podpisy pod listem do biskupa Grzegorza Balcerka. Aż 215 osób chce, by Katarzyna Lisek mogła tam znów uczyć religii Paweł Miecznik
Od początku września w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 na poznańskich Krzesinach wrze. Katarzyna Lisek nie może nauczać religii, bo jej zachowanie nie odpowiadało proboszczowi. Nauczycielka jest uwielbiana w szkole. Uczniowie, ich rodzice i nauczyciele nie rozumieją dlaczego osoba z 25-letnim stażem pracy, wychowawca laureatów ogólnopolskich konkursów religijnych nie może przeprowadzać zajęć.

ZSO nr 2: Uczniowie walczą o katechetkę. Napisali do biskupa

Od początku roku szkolnego, w gimnazjum, gdzie nauczała Lisek, z uczestnictwa w katechezie zrezygnowało już 17 uczniów. Zarówno oni, jak i ich starsi koledzy chcą, by sprawę pomógł wyjaśnić biskup pomocniczy Archidiecezji Poznańskiej Grzegorz Balcerek. W piątek zebrali oni aż 215 podpisów pod listem do hierarchy.

"My, uczniowie, absolwenci, nauczyciele oraz rodzice Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Poznaniu zwracamy się z prośbą o spotkanie z Waszą Ekscelencją. Ostatnimi czasy w naszej szkole miał miejsce incydent bezpośrednio związany z nauczaniem religii. Niesprawiedliwie potraktowana została bardzo dobra, lubiana w szkole katechetka z doskonałym podejściem do uczniów i nauczania katechezy. Wyżej wymieniona nauczycielka nie pełni już swojej roli w wyniku decyzji księdza proboszcza, decyzji, której my nie akceptujemy..." - tak brzmi fragment listu skierowany do biskupa pomocniczego archidiecezji poznańskiej Grzegorza Balcerka.

Katarzyna Lisek, katechetka w dzień po zakończeniu roku szkolnego została telefonicznie powiadomiona przez proboszcza parafii, na terenie której znajduje się placówka, iż nie wystąpi on o misję kanoniczną, czyli skierowanie do nauczania religii. Bez niego dyrektor szkoły nie mógł podpisać z nauczycielką umowy obowiązującej przez kolejny rok.

Ateiści na katechezie

- Kompletnie nie rozumiem decyzji proboszcza, to że jestem wierząca zawdzięczam wyłącznie pani Lisek - przekonuje jedna z licealistek. - Mieliśmy z nią katechezę w gimnazjum i mogę zupełnie obiektywie stwierdzić, że były to jedne z bardziej kreatywnych i zmuszających do myślenia zajęć - dodaje uczennica.

Na katechezę prowadzoną przez Katarzynę Lisek - co potwierdzają zarówno uczniowie, jak i nauczyciele - przychodzili ateiści, protestanci, a nawet muzułmanka. Po lekcjach nauczycielka prowadziła także warsztaty teatralne.

ZOBACZ TEŻ: Centrum Akademickie Polonez: Tak teraz wygląda w środku dawny hotel. Pełen luksus! [ZDJĘCIA]

Andrzej Karaś, dyrektor ZSO nr 2 nie chce komentować decyzji proboszcza parafii pw. Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej w Krzesinach, podkreśla jednak, że katechetka mocno angażowała się w życie szkoły i miała bardzo dobry kontakt z uczniami.

- Gdy dowiedziałem się, że nie będzie uczyć religii, zaproponowałem jej pracę w świetlicy. Jest u nas od pięciu lat. W marcu przyznałem zresztą pani Lisek nagrodę za osiągnięcia jej uczniów - wyjaśnia.

Tylko w ciągu trzech ostatnich lat podopieczni Katarzyny Lisek byli finalistami i laureatami Wojewódzkiego Konkursu Wiedzy Religijnej, Wielkopolskiego Konkursu Poezji Religijnej, Ogólnopolskiej Olimpiady Teologii Katolickiej i Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej. - To spory sukces, tym bardziej, że wysokie miejsca w konkursach powodują zajęcie lepszej pozycji w ogólnopolskich rankingach szkół - zauważa Andrzej Karaś.

Zwierzchnik milczy

Dlaczego proboszcz ks. Antoni Klupczyński nie pozwolił katechetce wykonywać pracy? - Proszę pytać panią Lisek. Nic więcej nie mam do powiedzenia w tej sprawie - uciął telefoniczną rozmowę.

Zapytanie w tej sprawie skierowaliśmy również do rzecznika kurii, ks. Macieja Szczepaniaka. - Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, do nauczania religii w szkole konieczna jest misja kanoniczna. Katarzyna Lisek otrzymywała w parafii w Krzesinach w ostatnich trzech latach misję kanoniczną jedynie na rok. Skierowanie do nauczania religii było ważne do 31 sierpnia 2014 roku, o czym wiedziała i katechetka, i dyrekcja szkoły. Nie ma tu mowy o nieprzedłużeniu, ale o wygaśnięciu misji kanonicznej - poinformował nas rzecznik.

Kiedy próbowaliśmy dowiedzieć się dlaczego proboszcz parafii w Krzesinach nie skierował katechetki do nauczania religii, rzecznik stwierdził, iż… udzielił nam wyczerpującej odpowiedzi. Co ciekawe żadnych zastrzeżeń dotyczących pracy Katarzyny Lisek nie miał duchowny, który przeprowadzał na jej lekcjach wizytację.

Nieoficjalnie udało się nam jednak ustalić, że ks. Klupczyńskiemu nie podobało niewystarczające zaangażowanie katechetki w życie parafii, na terenie której znajduje się szkoła. Miał np. wytykać jej nieobecność na mszy, podczas gdy nauczycielka brała udział w Balu Szóstoklasisty (była wychowawcą jednej z klas) lub opuszczenie spotkania katechetów, gdy Katarzyna Lisek wraz uczniem przebywała na finale konkursu wiedzy biblijnej.

Katarzyna Lisek nie chce odnosić się do zarzutów, które miał kierować pod jej adresem ks. Klupczyński. - Uszanowałam decyzję zwierzchnika. Nie chcę szkodzić ani Kościołowi, ani szkole, ani tym bardziej uczniom, dlatego nie będę wypowiadać się na temat sytuacji, w jakiej się znalazłam. Za bardzo mi na nich zależy - mówi.

Co się dzieje w stolicy Wielkopolski? Zajrzyj na poznan.naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto