A w rywalizacji Grand Prix topnieje przewaga Tomasza Golloba i Jarosława Hampela. Jason Crump w Gorican stanął na najniższym stopniu podium, ale zmniejszył straty do biało-czerwonych. Gollob, lider klasyfikacji generalnej tegorocznego cyklu Grand Prix, ma tylko 10 punktów przewagi nad Australijczykiem, a Hampel już znalazł się w zasięgu jego wzroku, ma tylko bowiem trzy punkty więcej.
We wrześniu najszybsi żużlowcy świata zmierzą się dwukrotnie - w duńskim Vojens i włoskim Terenzano. Hampel jeszcze nigdy nie ścigał się na Speedway Center w Vojens w turnieju Grand Prix. Gollob tylko raz, osiem lat temu, stanął tam na drugim stopniu podium, przegrywając z Tony’m Rickard-ssonem. Rune Holta przed rokiem w finale musiał uznać wyższość Andreasa Jonssona. Najlepsze wyniki Crumpa w Vojens to drugie miejsca (2000 i 2001).
Finał 16. edycji cyklu Grand Prix rozegrany zostanie 9 października w Bydgoszczy. Gollob siedem razy triumfował na stadionie Polonii. Wbrew pozorom, to Australijczyk powoli osiąga przewagę nad Polakami w sferze psychologicznej. Dlaczego? Trzy razy w karierze Crump sięgnął po złoty medal (2004, 2006 2009). W imponującej kolekcji ma jeszcze pięć srebrnych i jeden brązowy krążek.
W Chorwacji Gollob narzekał na luźną warstwę piaszczystej nawierzchni toru i... pechowe dla Polaków losowanie numerów startowych, gdzie zewnętrzne pola uniemożliwiały błyskawiczne wyjście spod taśmy.
- Tylko wewnętrzne pola gwarantowały płynny start oraz korzystne rozegranie pierwszego wirażu - tłumaczy Roman Jankowski, trener Unii Leszno. A więc, jak racjonalnie wytłumaczyć zwycięstwo Golloba w 11. wyścigu, kiedy startował z trzeciego pola i po fantastycznej akcji pokonał Crumpa?
- W obecnej formie Crump może zdetronizować Polaków. W Gorican nasz Hampel popełnił trzy błędy brzemienne w skutkach. Pavlic przekonał się, że aby osiągnąć w Grand Prix dobry wynik, doświadczenie jest niezbędne - podsumował Józef Dworakowski, prezes leszczyńskiej Unii, który był w Gorican na zaproszenie Zvonko Pavlicy, ojca Juricy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?