Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŻUŻEL - Jeszcze trzy zawody do końca cyklu Grand Prix

Jacek Portala
– Jason Crump ma duszę i charakter zwycięzcy – twierdzą zgodnie fachowcy z żużlowych torów
– Jason Crump ma duszę i charakter zwycięzcy – twierdzą zgodnie fachowcy z żużlowych torów Grzegorz Dembiński
Chorwackie Gorican to 30-tysięczne miasto. Malowniczo położone z kameralnym Speedway Stadion Milenium wybudowanym pięć lat temu kosztem 5 milionów euro przez biznesmena Zvonko Pavlicę. Ojca Juricy, wicemistrza świata juniorów, przywdziewającego od 2007 roku plastron Unii Leszno, stać było na podobne cacko. Należy do najzamożniejszych obywateli Chorwacji. Jest potentatem w branży budowy dróg.

A w rywalizacji Grand Prix topnieje przewaga Tomasza Golloba i Jarosława Hampela. Jason Crump w Gorican stanął na najniższym stopniu podium, ale zmniejszył straty do biało-czerwonych. Gollob, lider klasyfikacji generalnej tegorocznego cyklu Grand Prix, ma tylko 10 punktów przewagi nad Australijczykiem, a Hampel już znalazł się w zasięgu jego wzroku, ma tylko bowiem trzy punkty więcej.
We wrześniu najszybsi żużlowcy świata zmierzą się dwukrotnie - w duńskim Vojens i włoskim Terenzano. Hampel jeszcze nigdy nie ścigał się na Speedway Center w Vojens w turnieju Grand Prix. Gollob tylko raz, osiem lat temu, stanął tam na drugim stopniu podium, przegrywając z Tony’m Rickard-ssonem. Rune Holta przed rokiem w finale musiał uznać wyższość Andreasa Jonssona. Najlepsze wyniki Crumpa w Vojens to drugie miejsca (2000 i 2001).

Finał 16. edycji cyklu Grand Prix rozegrany zostanie 9 października w Bydgoszczy. Gollob siedem razy triumfował na stadionie Polonii. Wbrew pozorom, to Australijczyk powoli osiąga przewagę nad Polakami w sferze psychologicznej. Dlaczego? Trzy razy w karierze Crump sięgnął po złoty medal (2004, 2006 2009). W imponującej kolekcji ma jeszcze pięć srebrnych i jeden brązowy krążek.

W Chorwacji Gollob narzekał na luźną warstwę piaszczystej nawierzchni toru i... pechowe dla Polaków losowanie numerów startowych, gdzie zewnętrzne pola uniemożliwiały błyskawiczne wyjście spod taśmy.

- Tylko wewnętrzne pola gwarantowały płynny start oraz korzystne rozegranie pierwszego wirażu - tłumaczy Roman Jankowski, trener Unii Leszno. A więc, jak racjonalnie wytłumaczyć zwycięstwo Golloba w 11. wyścigu, kiedy startował z trzeciego pola i po fantastycznej akcji pokonał Crumpa?
- W obecnej formie Crump może zdetronizować Polaków. W Gorican nasz Hampel popełnił trzy błędy brzemienne w skutkach. Pavlic przekonał się, że aby osiągnąć w Grand Prix dobry wynik, doświadczenie jest niezbędne - podsumował Józef Dworakowski, prezes leszczyńskiej Unii, który był w Gorican na zaproszenie Zvonko Pavlicy, ojca Juricy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: ŻUŻEL - Jeszcze trzy zawody do końca cyklu Grand Prix - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto