Dorastają wielkie herculesy

Żuk hercules słusznie nosi swoją nazwę, bo należy do największych owadów.

W porównaniu do np. mrówki jest absolutnym gigantem, bo może dorastać nawet do 18 centymetrów długości!
W kolekcji owadów poznańskiego zoo obecnie przebywa ponad dwadzieścia larw tego olbrzyma, z których już w styczniu, po przepoczwarczeniu, powinny ,,wyjść’’ dorosłe owady. Co ciekawe, poznańskie herculesy są własnego chowu...
- Nasze egzemplarze pochodzą z Ameryki Południowej, jej środkowej części - opowiada Jacek Pałasiewicz, opiekun owadów w Ogrodzie Zoologicznym w Poznaniu. - Udało się je rozmnożyć i teraz mamy nadzieje na kolejne takie sukcesy, gdy larwy osiągną postać dorosłą.
Herkules, czyli Dynastes hercules jest jednym z największych rohatyńców świata. Jego samce wyróżniają się nie tylko rozmiarami (długość ich ciała może dochodzić do 18 centymetrów), ale także tym, że mają na głowie dwa rogi - jeden duży, drugi znacznie mniejszy. Ubarwienie mają zielonooliwkowe i czarny róg. Samice są dużo mniejsze i rogów nie mają.
Jak na takie giganty, herculesy nie mają wielkich wymagań pokarmowych: larwy odżywiają się próchnem i specjalną ściółką, a dorosłe owady lubią soki z drzew i gnijące, słodkie owoce.
Oprócz herculesów, zoo ma także inne ciekawe i wielkie owady, a do niedawna żyły tu także inne olbrzymy - żuki z rodziny Chalcosoma.