Wyjątkowo nie na Dworcu Zachodnim, a przy Starym Marychu odbyła się kolejna akcja Jedzenie Zamiast Bomb zorganizowana przez Rozbrat. Pod pomnikiem, podobnie jak zazwyczaj w budynku dworca czy czasem na placu Wolności, potrzebującym rozdawane były posiłki wegetariańskie.
Akcja rozpoczęła się tradycyjnie punktualnie o godz. 16. Przygotowywane wcześniej w skłocie Rozbrat posiłki miały nie tylko nieść pomoc potrzebującym. Ideą akcji Jedzenie Zamiast Bomb jest bowiem zwrócenie uwagi na wydawanie przez bogate państwa zbyt wielu pieniędzy na zbrojenia.
Zobacz także: Kolędowanie dla Gruzji w Starym Browarze [ZDJĘCIA]
"Problem głodu nie wynika z niedoborów żywności na świecie, a z polityki bogatych państw, które wolą olbrzymie nakłady finansowe przeznaczać na zbrojenie swoich armii" - czytamy na stronie Rozbratu, organizatora akcji w Poznaniu.
Jak twierdzą inicjatorzy akcji, pieniądze wydane w ciągu tygodnia na zbrojenie starczyłyby na wyżywienie głodujących ludzi na całym globie ziemskim przez jeden rok. A problem niedożywienia istnieje także w krajach najbogatszych.
Jedzenie Zamiast Bomb to cotygodniowa akcja, zapoczątkowana przez amerykańskich aktywistów w 1980 roku. W Polsce organizowana jest nie tylko w Poznaniu, ale także m.in. w Białymstoku, Częstochowie, Gdańsku, Krakowie, Lublinie czy w Zielonej Górze.
W Poznaniu w każdą niedzielę po gorące posiłki wegetariańskie ustawiają się kolejki.
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?