Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Pan G. dawno był informowany, że sąsiedzi są mocno zaniepokojeni nieobecnością sąsiada. Tylko jak zwykle, szanowny pan, miał na wszystko dużo czasu. Za dużo! Dlaczego nie odbierał telefonów i nie było go na dyżurach? Jasnym jest, że w spóldzielni będą się kryć nawzajem. Zostało tu naruszone prawo i coś z tym trzeba zrobić. Może telewizja się tym zainteresuje, bo uchybien było znacznie więcej.

    KOD

    Polecamy!