Przypominam, że politycy z UM, już dawno temu wypowiedzieli wojnę rowerzystom jeżdżącym po chodnikach! Tu chodzi tylko o pieniądze. Nie budują ścieżek rowerowych i każdy myślący wybiera chodnik i płaci. Są jeszcze desperaci jak ten przypadek, którzy z braku ścieżek wybierają jezdnię i giną!