Jakiś czas temu przed Centrum Kultury Zamek w Poznaniu stanęły nowe ekrany reklamowe, tzw. citylighty. Niektórzy poznaniacy nie uważają ich za pożądane, a wręcz nazywają katastrofą.
Do sprawy w swoich social mediach odniósł się Poznaniator, który opublikował zdjęcia sprzed postawienia ekranów, gdzie zamiast nich na ulicy Święty Marcin znajdowały się drzewa oraz zdjęcie przedstawiające krajobraz po umieszczeniu na ulicy ekranów.
- To co na zdjęciu - to jest nieodwracalna katastrofa. Całymi dziesięcioleciami będziemy żyć z tą amatorką i ograniczeniem umysłowym, kogoś kto o tym zdecydował
- napisał na swoim profilu na facebooku Poznaniator 27 października 2023 roku.
Agata Kaniewska, rzeczniczka ZDM, poinformowała nas, że ekspozytory przed CK Zamek i Teatrem Wielkim były opiniowane i uzgadniane przez pełnomocnika ds. przestrzeni publicznej.
Katastrofa czy promocja kultury?
Ekrany stojące przed Centrum Kultury Zamek służą promocji kultury, reklamują bowiem wydarzenia, odbywające się w instytucji. Jak poinformowała nas rzeczniczka ZDM, ekspozytory te stoją w pasie drogowym zarządzanym przez Zarząd Dróg Miejskich, a nośniki należą do miasta.
- Nośniki reklamowe postawiono na ul. Św. Marcin przed Centrum Kultury Zamek w celu informowania osób przechodzących lub przejeżdżających o wydarzeniach organizowanych przez CK Zamek, Teatr Animacji oraz Centrum Sztuki Dziecka - informuje Anna Szamotuła, rzeczniczka CK Zamek - Wybrana lokalizacja nie jest przypadkowa, umożliwia dobrą widoczność i nie zakłóca bezpieczeństwa przechodniów i kierowców - kontynuuje.
Rzeczniczka potwierdziła, że citylighty znajdują się w pasie drogowym, którym rozporządza ZDM, natomiast ekspozycja plakatów pozostaje w gestii CK Zamek.
- Nasza instytucja organizuje około 2500 wydarzeń rocznie i zewnętrzna forma informacji o programie jest istotna. Citylighty nie będą służyć celom komercyjnym
- przyznaje rzeczniczka.
Citylighty znajdują się nie tylko przed zamkiem. Postawiono je także przed budynkiem Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu.
- Kryminał za te ekrany
- napisał do nas oburzony czytelnik, który do wiadomości dołączył zdjęcia ekranów sprzed poznańskiej opery.
Rzeczniczka Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w odpowiedzi na pytanie czy ekrany szpecą krajobraz przed zabytkowym budynkiem zaprzeczyła, informując, że instytucja starała się o wyświetlacze kilka lat.
Ekrany są alternatywą dla wcześniejszych tablic.
- Wyświetlacze LCD przed Teatrem Wielkim w Poznaniu zastąpiły tradycyjne tablice, umieszczone na skwerze im. Antoniny Kaweckiej, na których przez lata eksponowane były plakaty zapowiadające spektakle i koncerty poznańskiej Opery
– informuje Anna Czajkowska-Zimnicka.
Jak się też okazuje, citylighty znajdujące się przed operą zlokalizowane są poza pasem drogowym i są własnością Teatru Wielkiego.
- Wyświetlacze LCD są własnością teatru i – analogicznie do poprzednich nośników na skwerze – będą wykorzystane do prezentacji plakatów oraz informacji repertuarowych Teatru
– informuje rzeczniczka.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Miejskie Historie - Trzcianka:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
