Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz Michał Woźnicki przesłuchany przez policję pod zarzutem antysemityzmu i życzenia śmierci - sprawa trafi do prokuratury

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Ksiądz został nie tylko wyrzucony z zakonu, ale i postawiono mu zarzuty.
Ksiądz został nie tylko wyrzucony z zakonu, ale i postawiono mu zarzuty. Adam Jastrzębowski
Kontrowersyjny ksiądz Michał Woźnicki, były salezjanin, wydalony z Towarzystwa Salezjańskiego i eksmitowany z domu duchowego, został w środę 13 września przesłuchany przez policję. Postawiono mu dwa zarzuty - kierowania gróźb karalnych i znieważania grupy osób: chodziło o życzenie śmierci jednemu z sędziów i głoszenie antysemickich opinii. Ksiądz nie przyznał się do zarzutów. Sprawa trafi do prokuratury.

Ksiądz Michał Woźnicki wygłasza swoje kazania za pośrednictwem kanału Youtube. Znany jest z bardzo kontrowersyjnych poglądów, za których głoszenie - niezgodne ze sztuką - otrzymał w 2016 roku zakaz propagowania Słowa Bożego. Nie przejął się tym, odprawiał msze święte w pokoju przekształconym przez niego na prywatną kaplicę. Z powodu nieposłuszeństwa władzom kościelnym wydalono go ze zgromadzenia salezjanów, otrzymał też zakaz sprawowania czynności wynikających ze święceń kapłańskich - nie może więc m.in. odprawiać sakramentów. W 2022 roku został eksmitowany z domu duchownego, a rok później - oskarżony przez Watykan o herezję i schizmę. W ostatnim czasie "zasłynął" wypowiedziami o Jerzym Owsiaku, którego nazwał durniem i użytecznym idiotą, a także o lekkoatletce Ewie Swobodzie, u której skrytykował wygląd, szczególnie tatuaże, które jego zdaniem są dowodem paktu z diabłem.

Zobacz też: Hipolit Cegielski Poznań wchodzi w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej! Spółka będzie mieć zapewnioną pracę, załoga - pewne wynagrodzenie

Teraz ksiądz Woźnicki został zaproszony do poznańskiego komisariatu. Postawiono mu dwa zarzuty. Pierwszym jest głoszenie gróźb karalnych wobec osoby - chodzi o wypowiedź pod adresem sędziego, który ogłosił wyrok pierwszej instancji wobec księdza Woźnickiego, że "czeka go sznur", drugi zarzut - znieważania grupy osób ze względów narodowościowych - związany jest z wypowiedziami dotyczącymi Żydów, jakoby ich cierpienia w czasie II wojny światowej, Holocaust, są zapłatą za zabicie Jezusa Chrystusa.

Dzień wcześniej ksiądz Woźnicki ogłosił, że otrzymał wezwanie na przesłuchanie, publicznie podał nazwisko policjantki, zwrócił uwagę na jej niecodzienne imię i ogłosił, że dwa lata wcześniej był przez nią i przez jej koleżankę już przesłuchiwany. Jak mówił, policjantki kusiły go wyzywającymi ubraniami i dekoltami, a także sposobem siedzenia przy biurku - aż musiał pod stołem zrobić im zdjęcie, by mieć dowód.

W czasie przesłuchania ksiądz nie przyznał się do zarzutów, został zwolniony do domu, a sprawa z aktem oskarżenia będzie skierowana do prokuratury.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ksiądz Michał Woźnicki przesłuchany przez policję pod zarzutem antysemityzmu i życzenia śmierci - sprawa trafi do prokuratury - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto