Strzelanie na Bułgarskiej rozpoczął w 13. minucie Karol Linetty. Pomocnik Lecha Poznań najpierw dobrze odegrał na lewo do Barry'ego Douglasa, po czym dostał od niego piłkę w polu karnym i bez zastanowienia skierował ją do siatki. Kolejorz był o wiele lepszy od mistrza Węgier, ale do przerwy kibice zobaczyli tylko jedną bramkę.
Przy drugim golu dla gospodarzy ogromny udział miał bramkarz Videotonu, Branislav Danilović. Po dośrodkowaniu Gergo Lovrenciscsa i strzale głową Denisa Thomalli futbolówka najpierw odbiła się od słupka, a potem od golkipera gości. Trafienie zostało zapisane napastnikowi Kolejorza, choć równie dobrze można je potraktować jako gol samobójczy.
LECH POZNAŃ - VIDEOTON FC: TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO
Poznańska Lokomotywa rozjechała rywala w 70. min. Wszystko zaczęło się od dośrodkowania Douglasa z rzutu wolnego. Po nim był zablokowany strzał Thomalli, a piłka trafiła do Pawłowskiego. Ten zacentrował na głowę Łukasza Trałki, który zapewnił Kolejorzowi solidną zaliczkę przed rewanżem.
Ten odbędzie się za tydzień na boisku Videotonu FC. Początek meczu o godz. 19:00.
Zajrzyj na BUŁGARSKĄ.PL: Serwis kibiców Lecha Poznań!
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?