Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poczesna: Pogotowie dla Zwierząt uratowało 31 buldogów. To cud, że przeżyły [ZDJĘCIA]

Bartłomiej Romanek
Fot. Pogotowie dla Zwierząt
31 buldogów angielskich i francuskich uratowało Pogotowie dla Zwierząt w gminie Poczesna. Psy były zaniedbane i schorowane.

31 psów odebrali w sobotę członkowie Stowarzyszenia „Pogotowie dla Zwierząt” pseudohodowcy z gminy Poczesna pod Częstochową. Psy były zamknięte w klatkach, trzymane od wielu miesięcy we własnych odchodach, bez dostępu do wody.

Pseudohodowla mieściła się na terenie jednej z posesji w gminie Poczesna pod Częstochową. Część zwierząt trzymana była na zewnątrz w budynkach gospodarczych, gdzie od wielu miesięcy żyła we własnych odchodach.

Większość psów trzymana była w klatkach w domu, bez dostępu do światła słonecznego. – Otrzymaliśmy bardzo niepokojące informacje, iż od dłuższego czasu kilkadziesiąt psów żyje we własnym moczu i kale w klatach, które uniemożliwiają tym zwierzętom zachowanie naturalnej pozycji – mówi Grzegorz Bielawski ze Stowarzyszenia „Pogotowie dla Zwierząt”.

Zgłoszenie członkowie organizacji potwierdzili w kilku źródłach. Okazało się iż właścicielka psów Beata S. na stałe przebywa w Niemczech a do opieki nad psami w Polsce wynajmuje Michała C. poszukiwanego przez policję listem gończym. Unikał on kontaktów z ludźmi, posesję zamykał na łańcuch i kłódki, stąd nikt przypadkowy nie mógł wejść do środka i sprawdzić w jak dramatycznych warunkach żyją psy. Ich właścicielka doskonale jednak wiedziała, co dzieje się ze zwierzętami. Ostatni raz była u nich kilka tygodni temu. Nie pomogła im.

– Wiele psów było chorych. Miały zapalenie spojówek, zmiany na skórze, objawy ropomacicza. Część suk po zabiegach cesarskiego cięcia miało od wielu miesięcy wrośnięte szwy – mówi Julita Fumulska z Pogotowia dla Zwierząt. Psy miały także poodparzane łapy od stałego utrzymywania w moczu. Jeden z nich doznał udaru i był na miejscu reanimowany. Dalsze przebywanie psów w tych warunkach było zagrożeniem dla ich życia.

Jak udało się nam dowiedzieć, uratowane psy mają od 8 miesięcy do 10 lat. Były przetrzymywane w celach reprodukcyjnych.

Śledztwo w sprawie znęcania się nad zwierzętami, za które grozi dwa lata więzienia. – Prowadzimy czynności związane z tą sprawą. Na miejscu zdarzenia był dzielnicowy. Mężczyzna, który zajmował się zwierzętami, był poszukiwany listem gończym przez jedną z prokuratur w Polsce, dlatego został zatrzymany – mówi mł. asp. Marta Ladowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Schorowanymi czworonogami zajęło się Pogotowie dla Zwierząt, które będzie je teraz leczyć. To kosztowny proces, dlatego przedstawiciele Stowarzyszenia Pogotowie dla Zwierząt proszą o wsparcie finansowe. Informacje, jak dokonać wpłaty, można znaleźć na stronie internetowej organizacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto