Miliony za życie Wiktora
Wiktor choruje na hepatoblastomę – nowotwór złośliwy wątroby. Choroba szybko postępuje, a chłopiec zachorował, gdy miał zaledwie 2,5 roku. Od tego czasu przeszedł intensywne leczenie, chemioterapię, która okazała się nieskuteczna. Kilkukrotnie zmieniano metody leczenia, aż zdecydowano, że jedynym ratunkiem będzie operacja, podczas której usunięto dużą część wątroby i mimo dobrych rokowań, kolejna chemia nie zadziałała i guz znów się rozrósł. Na pozostałej części wątroby powstało bowiem ok. 10 guzów oraz nastąpiły przerzuty do płuc.
– Mimo że nasz synek jest bardzo dzielny i jego uśmiech raduje nasze serca, nie sposób jest żyć ze świadomością i strachem, że nowotwór powrócił i chce nam odebrać dziecko
– mówią rodzice Wiktora.
Drogie leczenie w USA
Rodzice szukali ratunku w krajach na całym świecie. Znaleźli amerykański ośrodek, który prowadzi leczenie metodą CAR-T Cells. W Cincinnati Children’s Hospital lekarze podjęli się próby ratunku życia małego Wiktora, jednak koszty znacznie przewyższają możliwości finansowe rodziców, liczone są w milionach dolarów. Rodzice potrzebują prawie 6 milionów złotych, a w momencie publikacji tekstu zebrano niecałe 200 tys. zł.
Pieniądze potrzebne są na badania, konsultacje, na leczenie onkologiczne oraz chirurgiczne oraz inne koszty medyczne, które nie są jeszcze uwzględnione w planie leczenia. Pozostałe środki potrzebne są na rehabilitację i suplementację, a także koszty związane z lotami, zakwaterowaniem, wyżywieniem i utrzymaniem w Stanach Zjednoczonych podczas przeprowadzanej terapii Wiktora.
Zbiórkę na leczenie chłopca prowadzi fundacja Siepomaga. Można ją znaleźć tutaj.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?