Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont mieszkania po pożarze. Pomóżmy pogorzelcom [FOTO]

Andrzej Rajewicz
W piątek, 4 lutego w Jezierzycach doszło do pożaru mieszkania w domu wielorodzinnym. Na stronie zrzutka pl. trwa zbiórka na rzecz pogorzelców z gminy Śmigiel.

- Dziękuję, za tak ogromną chęć pomocy pogorzelcom. Od publikacji postu otrzymuję wiele wiadomości z pytaniem czego najbardziej potrzeba rodzinie. Za zgodą samych zainteresowanych podaję numer telefonu do pani Małgorzaty - 570 356 618, która najlepiej udzieli informacji w sprawie najważniejszych obecnie potrzeb.
Po raz kolejny udowadniacie Państwo, że Gmina Śmigiel ma niesamowitych mieszkańców o wielkich sercach. Zbiórka dostępna jest pod adresem https://zrzutka.pl/y4m5np - informuje na swoim profilu facebokowym burmistrz Śmigla Małgorzata Adamczak.

Opis zbiórki.

4 lutego 2022 w wyniku - najprawdopodobniej zwarcia instalacji elektrycznej - doszło do pożaru w mieszkaniu moim i ojca. Mieszkamy sami. Dopiero co zdążyliśmy otrząsnąć się po śmierci mojej mamy, a tutaj spadają na nas kolejne kłopoty. W wyniku pożaru spaliła się nam cała kuchnia i korytarz. Nie zostało nam z tych pomieszczeń kompletnie nic. Spaliły się wszystkie sprzęty AGD, kuchenka gazowa, mikrofala, lodówka, zmywarka. Spaleniu uległy też wszystkie meble kuchenne, drobniejsze sprzęty. Ściany, podłoga. Spaliła się też altana przydomowa. W wyniku pożaru popękały okna, strażacy musieli też wybić okno w kuchni. W pokoju, który znajdował się przy kuchni, do wymiany jest cała podłoga, bo zalaniu uległy panele. Wszystkie drzwi w domu nadają się do wymiany. Musimy wyremontować praktycznie całe mieszkanie prócz jednego pokoju i łazienki. Ale wszystkie futryny, ściany i podłogi niestety nie nadają się, żeby je naprawiać, tylko trzeba wszystko zerwać i robić na nowo. To generuje ogromne koszty, potrzeba dużo czasu, żeby to wszystko wyremontować. Tyle ile będziemy mogli zrobimy sami, z pomocą sąsiadów i dziadków.Niestety, jesteśmy sami z ojcem, nie stać na nas remont, zakup wszelkich mebli i sprzętów. Wiele naszych środków finansowych poszło na leczenie mamy, której niestety nie udało się uzdrowić. Jesteśmy zdani na siebie. Prosimy o wszelką pomoc. Jeśli możesz, wpłać choć 1zł proszę. Każdy grosz się liczy w tej sytuacji. Niestety, nie mieliśmy ubezpieczenia, które mogłoby pokryć jakiekolwiek koszty. Szczęście w nieszczęściu, że w momencie pożaru nie było nas w domu, był tylko mój ukochany pies, niestety zdechł przez zaczadzenie. Potrzebna jest nam wszelka pomoc, najbardziej finansowa. Ale przyjmiemy też wszelkie sprzęty kuchenne, czy meble gdyby ktokolwiek z Was chciał i mógł pomóc w taki sposób. Proszę, jeśli możesz pomóc w jakikolwiek sposób, będziemy ogromnie wdzięczni.

Aktualnie na stronie zbiórki jest ponad 11 000 złotych. Cel to zebranie 40 000 złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto