W ostatnią środę centrum handlowe stało się areną istnej strzelaniny, na szczęście bezkrwawej. Przez kilkanaście sekund grupka studentów stojąc w centrum Starego Browaru, mierząc do siebie z palców i "zabijając" każdego z nich z osobna. To właśnie jeden z rodzajów flash mob - "Bang Bang".
Wyglądająca co najmniej dziwnie scenka wzbudziła szok wśród robiących w tym czasie zakupy ludzi oraz ... rozbawienie do przyzwyczajonych do tego typu akcji ochroniarzy.
Kolejnym miejscem do nietypowej strzelaniny miał być Kupiec Poznański, jednak ochrona z tego centrum handlowego nie była aż tak wyrozumiała i wyprosiła strzelających.
- No niestety tak się zdarza, że ludzie niekoniecznie akceptują nasz pomysł - mówi Patryk "Bumer" Kaźmierczak - inicjator flash moba. - Jednak nie mamy zamiaru się tym faktem zniechęcać i już niedługo znów się pojawimy.
Kolejna akcja zaplanowana przez grupę Patryka odbędzie się o godz 18 w najbliższą środę, 21 października, na szachownicy w Starym Browarze. Każdy może w niej wziąć udział, jedyny wymóg to zabranie ze sobą czarno-białych koszulek. Po tzw. żywych szachach organizator zaplanował niespodziankę...
Photo Day 5.0 - Teatr Polski | 7 CUDÓW POZNANIA Weź udział w plebiscycie | KONKURSY MM POZNAŃ sprawdź co możesz wygrać |
Tatiana Okupnik tak dba o siebie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?