Zespół Skaza z fantastyczną Ławeczką
- W Skazie jest świetnie. Jeździmy na konkursy, ostatnio zajęłyśmy nawet wysokie miejsca - uśmiecha się 10-letnia Kinga Soroka. Dla 12-letniej Zosi Pietras taniec jest formą wyrażenia siebie. - Można się wykazać, ale też po prostu zrelaksować, no i spalić kalorie - śmieje się Zosia. - No, w ogóle, żeby się rozruszać, żeby nie siedzieć tylko w domu przed komputerem. A poza tym, w tańcu zdobywa się nowe przyjaźnie - dodała od razu Kinga.
Na scenie nie zabrakło też instruktorów Denisa Chorego o Manueli Krzykały, która wyreżyserowała widowisko. Wszystko doskonale dograne i skomponowane tak, by stanowiło pełną emocji opowieść o dziewczynie - od narodzin do śmierci.
- Czujemy różnicę między standardowymi występami tanecznymi, a spektaklami, które są opowieścią na jakiś temat. To zupełnie inny rodzaj emocji - przyznaje Manuela Krzykała.
"Moja ławeczka" była już drugim - po "Cieniach samotności" - spektaklem w wykonaniu Amatorskiego Teatru Tańca zespołu SKAZA.
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?