Mecz w Gliwicach był wyrównany, choć to gospodarze prowadzili przez prawie cały czas (z jednym krótkim wyjątkiem w II kwarcie). Na porażkę złożyły się dwa czynniki: słaba skuteczność w rzutach za trzy (zaledwie 18,2%) i rzutach za 1 punkt (50%) oraz przegrane zbiórki.
Zobacz też: Biofarm Basket Poznań: zwycięstwo na inaugurację sezonu [ZDJĘCIA]
Skuteczny zazwyczaj Adam Metelski zebrał w całym spotkaniu zaledwie 3 piłki w obronie. Nie popisał się też Piotr Wieloch. Od przeciwnika poznaniacy byli lepsi w przechwytach. Wymusili też większą liczbę strat, ale to nie wystarczyło do wygrania meczu. Jeszcze na 2:44 minuty przed upływem regulaminowego czasu gry rywale prowadzili tylko 3 punktami i losy meczu nie były rozstrzygnięte. Goście oddali serię naszych niecelnych rzutów, co pozwoliło gospodarzom na powiększenie przewagi do 9 punktów, a w konsekwencji rezultatem 61:52.
Punkty dla Biofarmu zdobyli:
A.Metelski 14, M. Bręk 10, J. Fischer 9, P. Wieloch 6, P. Stankowski5,
D. Szymczak 3, T. Smorawiński 3, D. Gruszczyński 2.
Kolejna seria spotkań pierwszej ligi koszykówki męskiej już 11 listopada. W Poznaniu o zwycięstwo walczyć będzie ACK UTH Rosa Radom. Zespół groźny, a gdy w ich składzie występuje 5 zawodników z ekstraklasy.
Świąteczne spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:45 w hali sportowej Politechniki Poznańskiej.
Skomentuj:
11 listopada w Poznaniu: I liga koszykówki
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?