Park przy ul. Skalnej to jedno z ulubionych miejsc dla okolicznych amatorów wykonywania różnych akrobacji na rowerach. We wtorkowy wieczór bawili się, wyskakując na usypanych skarpach ziemi. Niestety, dla jednego z nich zabawa okazała się tragiczna.
- To był nieszczęśliwy wypadek. Przednie koło roweru po jednym ze skoków dostało się między dwie usypane skarpy, w wyniku czego chłopak upadł, uderzając głową o ziemię – wyjaśnia okoliczności wypadku Romuald Piecuch z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
W wyniku upadku chłopak doznał złamania kręgosłupa i reanimacji zmarł. Rowerzysta nie miał na głowie kasku.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
