Najlepszemu zawodnikowi do pobicia rekordu trasy zabrakło zaledwie 4 sekund. Mimo to otrzymał od dyrektora Wrocław Maratonu Wojciecha Gęstwy specjalną premię za postawę fair play (5000 zł) – podczas całej trasy nawiązywał bowiem kontakt z kibicami i wymieniał się pozdrowieniami z mieszkańcami Wrocławia
Pierwsi – arenę startu – opuścili zawodnicy poruszający się na wózkach, po raz pierwszy rywalizując w osobnych kategoriach: z napędem pośrednim i bezpośrednim. W pierwszej z nich zwyciężył Robert Nowicki (01:11:05), w drugiej Witold Misztela (02:43:37).
Pierwszy z biegaczy, Kenijczyk Cosmas Mutuku Kyeva ukończył trasę w 02:13:32. Drugi w klasyfikacji generalnej, jego rodak Hosea Kiplagat Tuei dotarł to mety prawie osiem minut później, w czasie 02:21:25. Dwa kolejne miejsca również zajęli obywatele Kenii: Isaac Kimutai Ngeno (02:22:28) i Moses Kipruto Kibire (02:24:53).
Czy konieczne jest zamykanie połowy miasta na 12 godzin przed maratonem? (LIST)
Wśród pań pierwsza była Węgierka Szabó Tünde (02:43:17), która rok temu dobiegła we Wrocławiu jako trzecia. Za nią na finiszu zameldowały się dwie Kenijki: Hellen Jepkosgei Kimutai (02:44:58) oraz Gladys Jepkurui Biwott (02:45:00).
Najszybszymi z Polaków byli: Przemysław Dąbrowski (02:28:32), oraz Katarzyna Golba, która dystans maratoński skończyła w 02:48:41.
Na mecie każdy z biegaczy, który ukończył trasę, otrzymał medal przedstawiający wrocławskie krasnale. Linię finiszu przekroczyło 3151 osób.
BIEGNĘ DLA PIOTRA _ 37 PKO MARATON WROCŁAWSKI
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?