Jeszcze rok temu narzekaliśmy na brak atmosfery w przeniesionym z podwórza ul. Ratajczaka na Garbary lokalu. A tymczasem popularne „Mięso” na nowo stało się modne, zaliczając efektowny skok z pozycji 10 na 4. Okazało się, że diabeł tkwił nie w miejscu, lecz jego gościach. Starzy bywalcy dawnej Cafe Mięsnej ulotnili się wraz z przeprowadzką, w efekcie klub przez kilka miesięcy straszył weekendowymi pustkami.
Wszystko zmieniło się wraz z odkryciem „Mięsa” przez nowe, dużo młodsze pokolenie poznańskich klubowiczów. Obecnie w piątki i soboty przy dźwiękach electro, electroclash i bassline w Cafe Mięsnej regularnie szaleje kilkaset osób. Informacje o wydarzeniach przekazywane są zwykle w nowoczesnym stylu, bo drogą internetową – to jeden z nielicznych poznańskich klubów bez telefonu.
Najciekawszą „mięsną” imprezą jesieni wydaje się być set duetu Blatta&Inesha, który odbędzie się 23 października. I choć średnia wieku wśród bawiących się w Mięsnej klubowiczów uległa od poprzedniego roku drastycznemu spadkowi, to lokal odzyskał w końcu swój dawny klimat. Którego nie poczuje nikt, kto nie stał na drewnianym parkiecie górnej sali w otoczeniu tłumu szalejących ludzi i nie czuł, jak falująca pod wpływem podskoków podłoga nie wybija go pod sam sufit...
- ilość miejsc: 200
- specyfika klubu: imprezowy, rzadziej koncerty
- rodzaje muzyki: modne odmiany elektroniki
- ranga wydarzeń: sety popularnych kolektywów didżejskich, koncerty niszowych kapel
- ceny biletów: ok. 10 zł
- ceny standardowych napojów: piwo 6zł, drink od 10 zł
ul. Garbary 62
(brak telefonu)
www.myspace.com/cafemiesna
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?