Przypomnijmy, że do napadu doszło 30 grudnia. Dwóch zamaskowanych bandytów weszło do sklepu i sterroryzowało bronią ekspedientkę. Podczas napadu bandyci użyli broni, raniąc dwukrotnie kobietę.
Od tamtej pory policjanci ze specjalnej grupy kryminalnej pracują nad ustaleniem sprawców. - Mężczyźni, którzy napadli na sklep jubilerski byli w wieku około 25 lat – informuje Zbigniew Paszkiewicz, rzecznik poznańskiej policji. - Podczas napadu obaj mieli kominiarki, które przed i po napadzie mogli mieć włożone jak zwykłe czarne czapki. Ubrani byli w odzież ciemnego koloru. Jeden z nich miał czarną krótką kurtkę, spodnie typu bojówki i ciężkie buty z grubą podeszwą. Drugi z napastników ubrany był w ciemnogranatową kurtkę z lekkim połyskiem, a w ręce trzymał czarną sportową torbę z bocznymi kieszeniami.
Tuż po napadzie sprawcy wybiegli ze sklepu i poszli za narożnik bloku, w którym mieści się jubiler. Tam prawdopodobnie odsłonili twarze, a kominiarki włożyli na głowy jak zwykłe czapki. Potem poszli w kierunku bloku nr 12 i 13.
Wielkopolski Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu wyznaczył nagrodę pieniężną w wysokości 5 tysięcy złotych dla osoby, która pomoże w ustaleniu sprawców. Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek informacje, które mogą pomóc policji, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 721 468 928. Każdy rozmówca ma zapewnioną pełną anonimowość.
Czytaj więcej o napadzie: |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?