Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

78 lat temu w Poznaniu

Redakcja
Na placu pomiędzy Uniwersytetem a Zamkiem kłębi się tłum ludzi. Oczy zgromadzonych zwrócone są na zasłonę z grubego płótna...

30 października 1932 r. Ulice Poznania przystrojone są w sztandary o barwach narodowych i papieskich. Od samego rana do zasnutego mgłą miasta zjeżdżają przybysze ze wszystkich stron kraju. Na dworcu szczególną uwagę przykuwają zwłaszcza krakowianki w strojach ludowych. Ponadto na plac ciągną również sokoli, sokolice, powstańcy, hallerczycy, harcerze i wielu innych członków różnych organizacji. Jednak największe wrażenie na mieszkańcach miasta wywiera widok licznego umundurowanego Legionu Wielkopolskiego, który pełni służbę straży honorowej i porządku publicznego.

Tłum, który nie mieści się już na placu, wylewa się ku Kaponierze oraz Wałom Zygmunta Starego, daleko poza gmach Ziemstwa Kredytowego, a na ul. Św. Marcin sięga aż do ul. Kantaka. Ludzie siedzą nawet na dachach okolicznych domów i Zamku. Wszyscy czekają na chwilę odsłonięcia pomnika z postacią Chrystusa na tle monumentalnej oprawy architektonicznej. Zniecierpliwienie jest duże. Zwłaszcza, że poznaniacy mogli obserwować prace przy budowie pomnika już od ponad 2 lat (rozpoczęto je w połowie 1930 roku). Im bliżej tego momentu tym bardziej zaczyna przejaśniać się niebo, a spoza ołowianych chmur przebija słońce.

Na uroczystość przybywają również zaproszeni goście: duchowieństwo, kawalerowie maltańscy, szambelanowie papiescy oraz przedstawiciele władz świeckich. Wśród nich zwraca uwagę rektor Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie ks. Gertsman.

Po przybyciu Prymasa Augusta Hlonda, który przyjechał na plac w karecie ciągniętej przez sześć koni, można już rozpocząć uroczystość. Jej przebieg transmitowany jest przez Polskie Radio na cały kraj.

Na początek rozbrzmiewa hymn „Ecce sacerdos Magnus”. Wykonują go połączone siły chórów kościelnych pod batutą Feliksa Nowowiejskiego, a śpiewowi towarzyszy akompaniament wojskowej orkiestry. W takiej chwili nie może również zabraknąć Bogurodzicy.

Po muzycznym powitaniu głos zabiera starosta krajowy, który streszcza historię budowy pomnika. Później przemawiający omawia całość założenia. Zebrani dowiadują się, że jego projektantem był poznański architekt Lucjan Michałowski, który swoją propozycję przedstawił Komitetowi Budowy już w 1928 roku.

Wykonanie dekoracji rzeźbiarskiej powierzono zaś Marcinowi Rożkowi (część południowa wraz z rzeźbą Chrystusa) oraz  Kazimierze Pajzderskiej (część północna).

Punktualnie o godzinie 13.00, przy dźwięku fanfar, kotłów oraz armatnich salw, zasłona osuwa się i zgromadzonym ukazuje się naturalnej wielkości figura Chrystusa ze spuszczonymi w dół oczami oraz wzniesionymi ramionami.

Naród cały w tej chwili skupia się koło Serca Jezusowego, koło serca, które jest źródłem i symbolem miłości. Niech ten pomnik będzie upomnieniem do jedności, niech ten pomnik po wieczne czasy będzie narodowi polskiemu upomnieniem do zgody i snucia tej myśli Bożej poprzez dzieje! Oddajemy ten pomnik uroczyście w straż i opiekę przyszłym pokoleniom z wiarą, że będą wysnuwały naukę i ojczyste motywy do czynów patriotycznych – tak o tej chwili pisała ówczesna prasa.

Niestety monument upamiętniający odzyskanie niepodległości przez Polskę był powodem do dumy dla mieszkańców stolicy Wielkopolski tylko przez 7 lat... Został zniszczony na polecenie władz hitlerowskich w 1939 roku... Dzisiaj w tym miejscu znajdują się Krzyże, a o pomniku Najświętszego Serca Pana Jezusa przypomina jedynie pamiątkowa tablica: W tym miejscu do roku 1939 stał pomnik Chrystusa Króla ufundowany przez społeczeństwo Poznania w imię wdzięczności za niepodległość. Zniszczony przez okupanta hitlerowskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto