Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Agresywny mężczyzna terroryzuje mieszkańców Poznania. Usłyszał zarzuty

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Mężczyzna usłyszał zarzuty, jednak pozostaje na wolności
Mężczyzna usłyszał zarzuty, jednak pozostaje na wolności IG: poznan_moment
Mężczyzna, który od kilkunastu dni chodzi po centrum Poznania i uprzykrza życie mieszkańcom, został dwukrotnie zatrzymany przez policję. Damian K., bo o nim mowa, usłyszał zarzuty m.in. kradzieży. Pozostaje on jednak na wolności. Policja wystosowała apel do poznaniaków.

O grasującym po Poznaniu niebezpiecznym mężczyźnie poinformował nas Czytelnik.

- Mężczyzna ten został już wielokrotnie zauważony na kradzieżach, groźbach, rękoczynach oraz wyzwiskach pod adresem obcych ludzi. Policja została zawiadomiona, jednak na razie nie podejmuje żadnych konkretnych działań

- napisał.

Czytaj też: Poznański adwokat oskarżony. Miał wręczyć celnikom skrzynkę wina

Jak wynika z załączonych przez Czytelnika materiałów, Damian K. miał m.in. ukraść ze stacji benzynowej 20 l płynu chłodniczego i 8 piw.

O sprawę zapytaliśmy policję.

- Na chwilę obecną mężczyzna ten ma postawionych kilka zarzutów kradzieży i zarzut naruszenia nietykalności osobistej. Policjanci cały czas uzupełniają materiał dowodowy. Chcemy mieć wiedzę na temat wszystkich czynów, których mógł się dopuścić. Jeżeli okaże się, że jest odpowiedzialny za inne przestępstwa, czy wykroczenia, to zarzuty będą uzupełniane

- wyjaśnia Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.

I dodaje: - Ta osoba jest na cenzurowanym. Jeżeli będą sygnały, że znowu łamie prawo, to usłyszy kolejne zarzuty, więc będzie musiał liczyć się z surową karą, bo sąd będzie brał pod uwagę m.in. częstotliwość tych przestępstw, czy wykroczeń które popełnił.

Damian K. pozostaje na wolności. Jak wyjaśnia Maciej Święcichowski, nie ma podstaw, by zastosować wobec niego tymczasowy areszt.

- Żeby zastosować tymczasowy areszt muszą być spełnione przesłanki z kodeksu postępowania karnego. Na chwilę obecną, żadna z przesłanek w tym przypadku nie występuje, więc tego środka zapobiegawczego nie można wobec niego zastosować. Nie możemy nikogo prewencyjnie zamknąć do aresztu. Sytuacja nie jest łatwa w odbiorze społecznym, ale policja może działać tylko w ramach obowiązującego prawa

- podkreśla policjant.

Policjanci apelują do mieszkańców, żeby zgłaszali wszelkie przypadki łamania prawa przez tego mężczyznę.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Agresywny mężczyzna terroryzuje mieszkańców Poznania. Usłyszał zarzuty - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto