Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Ala ma siniaki". Straż miejska kontra tagerzy-wandale w Poznaniu [zdjęcia]

Redakcja MM Poznań
Redakcja MM Poznań
archiwum poznańskiej straży miejskiej
Ci drudzy to prawdziwa zmora w naszym mieście. Zobacz "artystów" na fotografiach w trakcie pracy.

Tagowanie jest obecnie najczęściej spotykaną i najbardziej rozpoznawalną formą graffiti - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy poznańskich strażników miejskich. -  Jej głównymi elementami są litery i znaki rozpowszechniające pseudonimy (rzadziej imiona) osób, które w ten sposób chcą zdobyć popularność. Nie bacząc na poszanowanie mienia, najczęściej pod osłoną nocy i z kapturem na głowie, młodzi ludzie farbami malują na murach i innych dostępnych powierzchniach różnego rodzaju znaki - dodaje.

Zdaniem straży miejskiej, dla tagerów najważniejsze znaczenie ma wypracowanie indywidualnego i rozpoznawalnego stylu, a malowanie swoich znaków traktują na zasadzie rozrywki podnoszącej adrenalinę.  Wszystko to sprawia, że walka z niszczeniem murów i ścian budynków jest bardzo trudna i wymaga zaangażowania wszystkich służb i szerokiej współpracy z mieszkańcami.

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto