W pojedynku dwóch najsłabszych drużyn pierwszej ligi zdecydowanie lepsi okazali się żużlowcy Gwardii Warszawa. Zespół ze stolicy w pełni wykorzystał atut własnego obiektu i od pierwszego biegu kontrolował sytuację na torze. Trudno jednak, aby było inaczej, skoro goście przyjechali do Warszawy w krajowym składzie, a ich rywale posłali do boju aż trzech obcokrajowców, w tym Mikaela Maxa. Szwed, który dzień wcześniej zajął jedenaste miejsce w Grand Prix Europy, był zresztą najlepszym aktorem wczorajszego widowiska.
Bohaterem 1 biegu był jednak jego rodak Tobias Johansson, który wraz z ,,polskim Anglikiem’’, Andy Smithem nie dał szans Piotrowi Dymowi oraz Marcinowi Nowaczykowi. Później gospodarze systematycznie powiększali przewagę, kilkakrotnie wygrywając wyścigi w stosunku 4:2. W tym okresie jedynie juniorzy z Rawicza, Marcin Nowaczyk i Piotr Świderski próbowali nawiązać walkę z rywalami.
Drugie podwójne zwycięstwo zespół ze stolicy odniósł w 8 biegu i ponownie sztuka ta udała się duetowi Johansson - Smith, którzy tym razem pokonali Marka Mroza i Tomasza Kruka. Po tym wyścigu gospodarze prowadzili już 32:16 i pewnie kroczyli po pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Przewaga Gwardii mogła być zresztą jeszcze wyższa, ale w 6 biegu jadącemu na drugiej pozycji Johanssonowi zdefektował motocykl. Podobny los spotkał w 11 wyścigu Dawida Kujawę, który jechał po pewne zwycięstwo. W żaden sposób nie mogło to jednak wpłynąć na końcowy rezultat, bowiem przewaga miejscowych była ogromna. Świadczy o tym choćby fakt, że w całym spotkaniu rawiczanie nie wygrali zespołowo ani jednego biegu. Ba, żaden z żużlowców ,,Niedźwiadków’’ nie minął linii mety na pierwszym miejscu!
Gwardia Warszawa - Kolejarz Rawicz 61:29
Gwardia: Smith 13 (2,3,3,3,2), Johansson 8 (3,d,2,3,0), Trumiński 1 (0,-,1,-,-), Max 14 (3,3,3,2,3), Fijałkowski 14 (3,3,3,2,3), M. Jankowski 7 (1,1,1,3,1), Głowacki ns, Kujawa 4 (1,d,3).
Kolejarz: Dym 3 (1,d,0,0,2), Nowaczyk 6 (0,2,2,1,1,0), Kruk 7 (2,2,0,2,1), Mróz 3 (1,0,1,-,1), Korolew 1 (0,1,0,-), Kędziora ns, Świderski 9 (2,2,2,1,0,2), Chiński 0 (0).
Sędziował: Piotr Lis. Najlepszy czas: 71,47 w 8 biegu Andy Smith i w 9 biegu Mikael Max. Widzów: ok. 1 500.
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
