Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Halka" w Teatrze Wielkim

Tadeusz SZANTRUCZEK
Scena zbiorowa z aktu I. Od lewej M. Kępczyński, A. Dondajewska, T. Mazur, A. Ogórkiewicz.
Scena zbiorowa z aktu I. Od lewej M. Kępczyński, A. Dondajewska, T. Mazur, A. Ogórkiewicz.
Od wielu pokoleń trwają gorące dyskusje Polaków nad wartością naszej narodowej opery. Zdecydowana większość, szanując jej twórców, kocha muzykę Moniuszki i wzrusza się wymyślonymi przez Wolskiego losami Halki.

Od wielu pokoleń trwają gorące dyskusje Polaków nad wartością naszej narodowej opery.

Zdecydowana większość, szanując jej twórców, kocha muzykę Moniuszki i wzrusza się wymyślonymi przez Wolskiego losami Halki. Natomiast aktywniejsza mniejszość uważa, że wprawdzie dzieło posiada wartości historyczne, ale czas sprowadzić je do właściwego poziomu, a partyturę niedouczonego kompozytora wraz z librettem prowincjonalnego grafomana uratować dla współczesności, czyli poprawić je.

Najnowszą inscenizację „Halki” (premiera 30 XII) można uznać za owoc tych przemyśleń. Zgadzając się generalnie z potrzebą rewizji ponad 100-letniej tradycji realizacyjnej opery, trudno jednak zaakceptować wszystkie zmiany wprowadzone przez Marka Weiss-Grzesińskiego (inscenizacja i reżyseria) i Marcina Sompolińskiego (opracowanie i kierownictwo muzyczne). Podobają się funkcjonalne dekoracje, utrzymane w stylistyce modernistycznej (Boris Kudlicka), piękne są tradycyjne stroje szlachty, do bliskiej (dyskusyjnej!) tradycji (inscenizacja poznańska z r. 1970!) nawiązuje uniwersalizm ubiorów górali (Maria Balcerek).

Bardziej logiczne i efektowne jest nowe rozwiązanie reżysersko-sceniczne pierwszych dwóch aktów (zespolonych w jedną odsłonę), inicjujących akcję dramatu. Warto by tylko zastosować muślinową kurtynkę, odrealniającą efekty działań teatralnej maszynerii. Natomiast poprzestawianie i skracanie scen aktów III i IV (tworzących II odsłonę) nie znajduje uzasadnienia artystycznego i burzy logikę wydarzeń, zmieniając dramaturgię libretta (np. przemieniony w zakonnika Wieśniak (z oryginału) udziela ślubu pod przydrożną kapliczką Zofii i Januszowi, przy pełnym desinteressment odwróconych tyłem gości weselnych i górali).

Kontrowersyjne jest pojawienie się podrośniętego synka Halki, a jeszcze bardziej zamiana wieloznacznej postaci Dudarza w nic nie mówiącą postać dziada kościelnego-Lirnika. Nie ma też znakomitego, wstrząsającego ekspresją Moniuszkowskiego finału, w którym zderza się muzycznie śmierć Halki z weselnymi śpiewami. Liczne retusze partytury, dotyczące harmonii, instrumentacji, dynamiki, skrótów, niestety są słyszalne... Najdotkliwiej chyba ucierpiała na nich słynna Dumka Jontka. Uwspółcześniając zapis nutowy, M. Sompoliński zawalczył również z tradycją romantyzującej interpretacji, posługując się wręcz metronomiczną batutą i przyspieszonymi tempami, utrudniając tym i tak niełatwe wokalne zadania solistom. Dramatyczną partię Halki powierzono młodziutkiej sopranistce Marii Mitrosz; było to ryzykowne i niestety, w efekcie niesatysfakcjonujące.

Doskonale natomiast obsadzony został Jontek - Michał Marzec z każdą premierą śpiewa coraz lepiej - a tym razem mógł jeszcze piękniej, gdyby był mniej zdyscyplinowany batutą dyrygencką. Pozytywnie również zaprezentowali się pozostali soliści, zwłaszcza Marian Kępczyński, Tomasz Mazur i Andrzej Ogórkiewicz. Słowa uznania należą się Emilowi Wesołowskiemu i baletowi Teatru za układ i wykonanie Mazura, a także za Tańce Góralskie, usytuowane na karkołomnych „półkach skalnych” i w tempie prestissimo.... A Chór Jolanty Doty-Komorowskiej? Jak zwykle, wspaniały!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Halka" w Teatrze Wielkim - Poznań Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto