Andrzej W. został zatrzymany
wczoraj przed południem. Podczas przesłuchania we wrocławskiej prokuraturze, Andrzej W. przyznał się do winy. Prokurator postawił mu zarzut wręczania korzyści
majątkowych w zamian za "ustawianie" meczów piłkarskich.
Sprawa dotyczy zapewne lat 2002-2004, czyli okresu, w którym Andrzej W. pracował w Koronie Kielce, jako asystent Dariusza Wdowczyka.
Andrzej W. 20-krotnie zagrał w reprezentacji Polski. Sławę przyniósł mu mecz z 1995 roku w eliminacjach Euro '96. Polska zremisowała wtedy z Francją w Paryżu 1:1, a W. obronił rzut karny w wykonaniu Bixente Lizarazu. Po tym meczu Andrzej W. nazwany został "Księciem Paryża".
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?