Tym, którzy kochają piękną i oryginalną biżuterię, nic więcej mówić nie trzeba - do sklepu Ani Orskiej pobiegną jak na skrzydłach. Jednak jeśli ktoś jeszcze nigdy jeszcze nie zetknął się z projektami tej wybitnej i bardzo znanej artystki, to właśnie ma szanse nadrobić zaległości. Bo wprawdzie dzieła pani Anny jako głównej projektantki firmy W.Kruk można podziwiać w firmowych sklepach firmy, więc także i w Starym Browarze. Ale autorski butik to przecież zupełnie co innego.
W butiku można kupić właśnie tę autorską biżuterię Anny Orskiej, którą projektantka tworzy z materiałów zazwyczaj w ogóle nie kojarzących się z jubilerstwem. W małych cudach artystki są liny żeglarskie połączone ze spatynowanym drewnem albo kamieniami, stare kryształy, mechanizmy zegarów czy nawet papier. To biżuteria przeznaczona - jak mówi artystka - kobiet odważnych, poszukujących sposobów na wyrażenie siebie, wyznaczających trendy i nie bojących się bycia oryginalnym czy nawet kontrowersyjnym.
Nic więc dziwnego, że na otwarcie butiku w Starym Browarze przyszły prawdziwe tłumy: pojawiły się także Grażyna Kulczyk i Ewa Kruk. A czego życzyć projektantce z okazji spełnienia jej wielkiego marzenia?
- Żebym nadal, zawsze, mogła projektować taką biżuterię, jaką lubię - uśmiecha się Anna Orska.
Specjalnie na otwarcie butiku została zaprojektowana limitowana seria bransolet z kolekcji Extreme Sport. Od godziny 21 można je było kupić w specjalnej cenie 101 zł każda. I chętnych do kupna nie brakowało.
Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?