- Jestem bardzo szczęśliwy. Wszystkie gole chcę zadedykować mojej córeczce, która akurat skończyła osiem miesięcy - powiedział po meczu z "Miedziowymi" Artiom Rudnev.
Łotysz znów zadziwił wszystkich swoimi snajperskimi umiejętnościami. Rudnev zaliczył już czwartego hat-tricka w sezonie.
- To naprawdę nie jest prosta sprawa strzelić choćby jedną bramkę w takim ważnym meczu. Mnie się akurat udało zdobyć trzy. Wszystkie dedykuję mojej córeczce - zaznaczył chwilę po zakończeniu spotkania.
Czytaj także: Oceniamy lechitów w meczu z Zagłębiem: Rudnev show!
- Nie da się ukryć, że w zdobyciu tych goli trochę mi pomogli obrońcy Zagłębia - dodał napastnik Kolejorza.
- Lubinianie postawili nam ciężkie warunki, zwłaszcza w drugiej połowie. Szczególnie groźnie było w doliczonym czasie gry, gdy byli bardzo blisko wyrównania. Na szczęście byliśmy skuteczniejsi - zakończył Rudnev, który koronę króla strzelców ma już raczej w kieszenie.
Snajper Lecha ma na koncie aż 18 trafień. Kolejni na liście Tomasz Frankowski i Dudu Biton dwa razy mniej...
Zobacz także: Szymon Hołownia i Marcin Prokop w Empiku
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?