Renesansowy pałac z okalającym go 160-hektarowym angielskim parkiem na muzeum zamieniła w 1885 roku księżna Izabella Czartoryska. Do wybuchu II wojny światowej było to jedno z największych prywatnych muzeów w Europie. Po wojnie dobra znacjonalizowano, a właścicielom zabroniono zbliżać się na mniej niż 30 km. Od 1951 roku w zamku mieści się oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu. Park, oficynę i zabudowania gospodarcze przejęły w 1974 roku Lasy Państwowe, urządzając tu ośrodek i muzeum kultury leśnej.
Na początku tego roku do Sądu Okręgowego w Kaliszu wpłynął pozew spadkobierców o zwrot majątku. Ich pełnomocnik i prezes Fundacji Czartoryskich, Adam Zamoyski deklaruje, że w przypadku reprywatyzacji jego rodzina nadal prowadziłaby w pałacu muzeum. Ubolewa, że w Polsce nie szanuje się własności prywatnej.
- Najbardziej boli mnie traktowanie przez urzędników i mnożenie trudności. Czuję się, jakbym żył w komunie - mówi z goryczą Adam Zamoyski. - Zagrabiono nam liczne dzieła sztuki i tylko nikła ich część jest prezentowana. Reszta leży w magazynach, a nam odmawia się ich zwrotu. To skandal. Moim marzeniem jest, aby kolekcja księżnej Izabeli Czartoryskiej została scalona. Z czterema ministrami kultury to podnosiłem .
Danuta Marek, kustosz zamku w Gołuchowie, ma nadzieję, że zabytek pozostanie dobrem narodowym, choć przyznaje, że byłym właścicielom należy się ekwiwalent za ich dobra. - Myślę, że dojdzie do ugody, podobnie jak w przypadku parku i pałacu w Kozłówce, za który Zamoyscy otrzymali 17 mln zł odszkodowania - mówi.
Kustosz zwraca przy tym uwagę na wysokie (ok. 7 mln zł) koszty utrzymania obiektów w Gołuchowie. Muzeum Narodowe i Lasy Państwowe zatrudniają tam 50 osób. Dziesiątki milionów wydały na renowację. - Mieliśmy budować nowe alejki w parku, ale do czasu rozstrzygnięcia sporu wstrzymaliśmy inwestycje - wyznaje Benedykt Roźmiarek, dyrektor OKL w Gołuchowie.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?