MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Atomowy start Groclinu

JAC
Doskonale zainaugurowali nowe rozgrywki ekstraklasy piłkarze Groclinu Dyskobolii Grodzisk. Jedenastka trenera Duszana Radolsky’ego rozgromiła na wyjeździe Dospel Katowice 4:0.

Doskonale zainaugurowali nowe rozgrywki ekstraklasy piłkarze
Groclinu Dyskobolii Grodzisk. Jedenastka trenera Duszana Radolsky’ego
rozgromiła na wyjeździe Dospel Katowice 4:0.

Grodziszczanie od początku meczu dyktowali warunki gry na katowickim boisku. To był prawdziwy koncert i oglądało się to z dużą przyjemnością. Rozgrywali piłkę z dużym rozmachem, przeprowadzali ataki po obu skrzydłach i stwarzali wiele groźnych sytuacji pod bramką gospodarzy, jednak strzelali nieskutecznie.

Strzelali z daleka

Goście objęli prowadzenie w 7 minucie, kiedy mocnym, płaskim strzałem z ok. 22 metrów popisał się pomocnik Radosław Sobolewski. Bramkarz Dospelu Jarosław Tkocz nawet nie drgnął przy tym strzale i mógł jedynie patrzeć jak piłka wpada do siatki. Po zdobyciu gola Groclin wcale nie myślał zmieniać swojego stylu gry. Goście nadal znakomicie odbierali piłkę rywalom w środku boiska i szybko przedostawali się pod pole karne katowiczan. Grodziszczanie starali się także zaskoczyć gospodarzy strzałami z daleka - próbowali tego ponownie Sobolewski, a także Piotr Piechniak i Sebastian Mila. Niezwykle szybki był Piotr Rocki, który kilka razy znakomicie ,,obsłużył’’ podaniami Grzegorza Rasiaka. Niestety ten ostatni nie potrafił pokonać Tkocza w 18, 28 i 37 minucie.

Mila z wolnego

Sam Rocki też mógł zdobyć bramkę, ale po jego lekkim strzale w 22 minucie piłka pofrunęła obok słupka. Jedenaście minut później Rocki popisał się niesamowitym sprintem przez prawie 40 metrów boiska. Oddał piłkę do Mili, który jednak trafił w Tkocza. Co nie udało się w tym momencie, udało się tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Mila pięknym strzałem z rzutu wolnego z 20 metrów (faulowany był Rocki) ustalił wynik tej części gry na 2:0. Warto dodać, że grodziszczanie strzelali w pierwszych 45 minutach aż 13 razy!

,,Dyskobol’’ Rockiego

Po przerwie Groclin nie forsował już tak mocnego tempa jak w pierwszej odsłonie. Gospodarze byli nieco więcej czasu przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Ich niemrawe akcje rozbijał blok defensywny z Grodziska. W 62 minucie Dospel mógł zdobyć gola, ale po mocnym strzale Stanisława Wróbla piłka trafiła w poprzeczkę. Goście ponownie uporządkowali grę i efekty przyszły w 74 minucie. Piotr Rocki popędził lewą stroną boiska, ograł w dziecinny sposób jednego z obrońców i płaskim strzałem pokonał Tkocza. Po zdobyciu gola Rocki zaprezentował efektownego ,,dyskobola’’. Ta bramka mu się należała,

bo był chyba najlepszym graczem na boisku. W końcówce zmienił go Andrzej Niedzielan, który chwilę później zdobył czwartego gola po podaniu Sebastiana Mili. Groclin zaliczył więc atomowy start w lidze i zasłużenie pokonał Dospel 4:0. Gdyby goście mieli wczoraj lepiej ustawione celowniki, to na katowickim stadionie mógł być nawet wynik dwucyfrowy.

Dospel Katowice - Groclin Dyskobolia 0:4 (0:2)

Bramki: 0:1 - Radosław Sobolewski (7), 0:2 - Sebastian Mila (45-z wolnego), 0:3 - Piotr Rocki (74), 0:4 - Andrzej Niedzielan (83).
Dospel: Tkocz - Fonfara (78-Sadzawicki), Kowalczyk, Adamczyk (59-Owczarek), Adżem - Muszalik, Widuch, Bojarski, Bała - Yahaya (35-Nankow), Wróbel.
Groclin: Liberda - Mynar, Pawlak, Wieszczycki (20-Gorszkow), Kriżanac - Piechniak (61-Zając), Sobolewski, Mila, Sedlacek - Rasiak, Rocki (79-Niedzielan).
Sędziował Grzegorz Gilewski (Radom). Widzów 4 tys. Żółte kartki: Yahaya, Adżem (Dospel) oraz Kriżanac (Groclin).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto