Wygląda na to, że speedway na dobre zagości w Poznaniu. Działacze Poznańskiego Stowarzyszenia Żużlowego postanowili pójść za ciosem i na najbliższą sobotę zaplanowali turniej Sportingbet Cup.
Inauguracyjne zawody w Lasku Golęcińskim odbyły się niespełna dwa tygodnie temu. Na tor wyjechali wówczas amatorzy, których zmagania obserwowało blisko cztery tysiące widzów.
Kibice wchodzą za darmo
- Z wielkimi obawami przystępowaliśmy do organizacji tego turnieju, ale jak się później okazało, chyba niepotrzebnie. Bardzo przyjemnie zaskoczyła nas frekwencja na trybunach. Zwłaszcza, że ranga imprezy nie była zbyt duża – tłumaczy prezes PSŻ, Tomasz Wójtowicz.
Tym razem widzów powinno być jeszcze więcej. I to przynajmniej z trzech powodów. Po pierwsze – na Olimpii pojawią się znani żużlowcy, po drugie – wstęp na zawody jest wolny i po trzecie – prognozy pogody na sobotę są optymistyczne. – Wierzymy, że zawodnicy stworzą atrakcyjne widowisko. Nie są to może żużlowcy z najwyższej półki, ale już o znanych nazwiskach. Wszyscy też z wielkim zrozumieniem podeszli do naszej inicjatywy. Wiedzą, że naszym celem jest rozpropagowanie tej dyscypliny sportu w Poznaniu i bez żadnych problemów zgodzili się wystartować praktycznie tylko za zwrot kosztów – dodaje wiceprezes Dariusz Górzny.
Kandydaci do drużyny
Sobotnie zawody (godz. 14.00) rozgrywane będą według klasycznej tabeli 20-biegowej. Po turnieju odbędzie się także dodatkowy bieg o puchar prezesa firmy Eltex. Poza tym organizatorzy przewidzieli wiele atrakcji. – Między wyścigami odbędzie się miniturniej qua- dów. Dla kibiców, którzy zakupią 24-stronicowy program zawodów i wezmą udział w konkursie, mamy też wiele nagród i pamiątek – zapowiada Wójtowicz.
Szefowie PSŻ nie uk- rywają przy tym, że ich celem jest powołanie drużyny ligowej. Kilku zawodników, którzy w sobotę pojawią się w Poznaniu być może w następnym sezonie założy plastron ze skorpionem, który znajduje się w logo klubu. – Mogę zdradzić, że z zawodników znajdujących się na liście startowej Sportingbet Cup dziesięciu jest w kręgu naszych zainteresowań. Nazwisk jednak nie zdradzę – mówi Górzny.
Wiele wskazuje więc na to, że żużel na dłużej zagości w Poznaniu. Pierwsze zawody pokazały zresztą, że zapotrzebowanie na ten sport w stolicy Wielkopolski jest bardzo duże.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?