Babcie uczą się, jak stawiać czoło bandytom

Z obserwacji policji wynika, że osoby starsze, a szczególnie kobiety, często padają ofiarą przestępstw, dlatego w piątek w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie "Bezpieczna Seniorka w wielkim mieście" zorganizowane z okazji Dnia Babci.

- Celem tego spotkania jest uświadomienie seniorkom zagrożeń, jakie czyhają na nie w mieście – wyjaśnia st. asp. Joanna Kęcińska z wydziału prewencji Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. -  Ograniczenie większości przestępstw jest możliwe, jeżeli tylko osoby starsze poznają pewne zasady bezpieczeństwa. Dzisiaj chcemy więc wyposażyć seniorki w podstawową wiedzę prewencyjną.

Na piątek zaplanowano cztery wykłady, podczas których mówiono m.in. o tym, jak nie paść ofiarą przestępstwa, jak się bronić oraz jak rozpoznać przestępczość w rodzinie, bo jak twierdzi Joanna Kęcińska od jakiegoś czasu policja dostrzega problem przemocy wśród dzieci, a także wnucząt osób starszych.

- Będziemy mówić o tym, jak się bronić w przypadku kradzieży, ale także o tym jak nie paść ofiara oszustwa. Wiemy, że seniorzy często korzystają z Internetu czy telefonów komórkowych i są narażeni na tego typu przestępstwa. – mówi Kęcińska. – Powiemy o tym, jak nie tracić pieniędzy na różnego rodzaju gry typu puste losy oraz o tym, na co zwracać uwagę podczas różnych promocji, żeby nie kupować bezużytecznych produktów, a później przez dwa czy trzy lata spłacać raty.

Większość seniorek nie czuje się bezpieczna w Poznaniu, nawet w swojej najbliższej okolicy.
- Przyszłam dzisiaj, ponieważ chce być zorientowana, jak można się obronić – przyznaje Lucyna Sikora. – Może stanę się dzięki temu odważniejsza, bo w Poznaniu nie czuję się bezpiecznie, dlatego wieczorami raczej nie wychodzę z domu. Nie otwieram też drzwi nieznajomym. Jeżeli ktoś dzwoni i nie znam tej osoby, to dzwoni do sąsiadki, jeżeli ona wyjdzie, to dopiero wtedy otwieram drzwi.

Seniorki dowiedziały się, że aby uchronić się przed przestępcą, muszą swoją postawą i zachowaniem pokazywać, że nikogo i niczego się nie boją.
– Drogie panie, idźcie zawsze tak chodnikiem, jakby ten chodnik był wasz – przekonywał je mł. asp. Dariusz Majewski. – Zmierzcie potencjalnego przestępcę wzrokiem tak, żeby wiedział, że go zapamiętałyście.

Seniorki powinny pamiętać też o tym, żeby zawsze przed wyjściem z domu podzielić pieniądze i nie nosić wszystkich w jednym miejscu. Numery PIN od kart także powinny nosić oddzielnie, a telefon, o ile to możliwe, w kieszeni.
- W kieszeni zawsze warto mieć także zawsze trochę drobnych – wyjaśnia. – Kiedy podejdzie do was przestępca i zażąda wszystkich pieniędzy, wyciągniecie to, co macie w kieszeni, czyli wszystkie drobne, a on pewnie nie będzie miał czasu, żeby szukać czegoś więcej.

Policjanci przekonywali, że kiedy dojdzie do przestępstwa, mimo wszystko należy zachować spokój, zapamiętać jak najwięcej szczegółów odnośnie sprawcy i niezwłocznie zawiadomić policję, prosząc kogoś z przechodniów o wykonanie telefonu pod numer 997.

Okazuje się, że od stycznia do październik 2010 roku ofiarą przestępstw, a szczególnie kradzieży przy użyciu przemocy padły aż 84 kobiety w tym 90 zostało pokrzywdzonych, ponieważ w kilku przypadkach podczas jednego napadu pokrzywdzona została więcej niż jedna kobieta. Najbardziej niebezpieczne miesiące to styczeń, lipiec i październik, a najmniej bezpieczne dzielnice to Piątkowo, Winogrady i Grunwald. Wrew panujacym stereotypom jedną z bezpieczniejszych dzielnic Poznania okazuje się Wilda.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.

Prezent na Dzień Dziadka... mniej typowy Kupić coś babci to pół biedy, ale dziadkowi? Prezentujemy kilka pomysłów na oryginalne prezenty.

Dzień Babci to poznańskie święto! No, prawie poznańskie: pomysł zrodził się w tygodniku "Kobieta i życie" w 1964 roku, ale już rok później podchwycił to "Exspress Poznański".