Babki Cafe - Cupcakes w Poznaniu. Hiszpanie się zajadają, a Anglicy chwalą

Na słodko, słono, z owocami, mięsem warzywami. Dziesiątki kolorowych cupcakes, czyli amerykańskich babeczek zdobi ladę poznańskiej Babki Cafe. Pięknie wykończone, dla przechodniów mogą wyglądać niczym miniaturowe dzieło sztuki.

- Poza jednym, oryginalnym amerykańskim Red Velvet, nie ma na nie przepisu. Wszystko same wymyślamy, a potem testujemy na rodzinie i znajomych. Zdobienie babeczek początkowo rzeczywiście było mordęgą, ale teraz zajmuje to nam dosłownie sekundy - śmieje się Ela Polańska.

Siostrom, które z końcem lipca rozkręciły swój biznes pomysłów nie brakuje. Do tej pory same stworzyły ok. 40 rodzajów babeczek. - Miałyśmy kilka odjechanych propozycji - przyznaje Ela. I dodaje: Pojawiły się u nas choćby czekoladowe cupcakes z chilli, cukiniowo-czekoladowe, czy lawendowe z kawałkami świeżej lawendy. Wytrawnych też nie brakuje, choćby tych ze szpinakiem i łososiem.

Czytaj także: Bike Cafe: Rowerowa kafeteria w Poznaniu

Prawdziwym hitem, który początkowo miał być jedynie sezonową propozycją stała się Humorella, czyli cupcake z kremem orzechowym i Chocco Trio.

Co ciekawe poznańskie babeczki mają przewagę nad amerykańskimi i brytyjskimi. - Nasze kremy to nie tylko masło z cukrem pudrem, co doceniają nawet Anglicy. Kiedy nas odwiedzili, stwierdzili, że są lepsze niż oryginalne. Wśród stałych klientów mamy także Hiszpana, który jest zachwycony babeczkami - kończy Ela Polańska. Kawiarnia mieści się przy ul. Kramarskiej 21.

Co sądzicie o modzie na cupcakes? Czy babeczki staną się realnym zagrożeniem dla naszej poznańskiej szneki z glancem?

ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY