Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Babski targ z szarlotką w tle

Lilia Łada
Lilia Łada
To nietypowy widok na Starym Rynku w niedzielny wieczór: elegancko ubrane dziewczyny z okazałymi, wypchanymi torbami. Ale tak właśnie rozpoczęło się spotkanie z cyklu Ale Babki.

Wypchane torby okazały się pełne fantastycznych ciuchów, które dziewczyny zamierzały powymieniać między sobą. Czego tam nie było! Od prześlicznej satynowej bluzki w kolorze zdecydowanej czerwieni po równie czerwone topy, zawadiackie spódnice, zwiewne szale i torebki w różnych kolorach i  rozmiarach.

Ale zanim targi zaczęły się na serio, dziewczyny najpierw wysłuchały, co ma do powiedzenia na temat stylu i sposobu doboru strojów Aga Baumann - pomysłodawczyni i założycielka "Instytutu wizerunku” - firmy zajmującej się kreacją wizerunku i doradztwem personalnym. Aga na co dzień pracuje także przy sesjach zdjęciowych dla firm odzieżowych i magazynów mody, można ją również zobaczyć w autorskim programie o modzie w telewizji WTK.

Co prawda, jak od razu zaznaczyła Aga, sztuka doboru stroju jest tematem - rzeką, o którym można by mówić godzinami, jednak nawet w trakcie tego krótkiego, "ale-babkowego" spotkania co nieco uda się doradzić chętnym uczennicom... I trzeba przyznać, że dziewczyny dowiedziały się sporo rzeczy, które były dla nich zaskoczeniem! Choćby to, że znacznie lepiej mieć mały biust niż duży, bo łatwiej go ubrać, który dekolt odpowiednio podkreśli mały, a który duży biust i dlaczego nie powinno się do
pracy nosić balerinek...

Aga zachęcała też do większej odwagi w noszeniu tego, co nam się podoba, a nie tego, co wypada - oczywiście poza takimi okazjami, kiedy jednak musimy się dopasować do pewnych reguł, jak na przykład w pracy. Ale poza tym jedynymi ograniczeniami naszego stroju powinna być  nasza figura.

- Nasza ulica nie jest tolerancyjna i jeśli ktoś ubiera się w sposób odbiegający od tego, co się najczęściej na niej widuje, to rzeczywiście musi się liczyć z nie zawsze pozytywną reakcją ludzi - opowiadała Aga. - Mnie samej zdarzyła się zabawna sytuacja, kiedy szłam ulicą w szpilkach i skarpetkach. To jest przecież jeden z modnych trendów, można to zobaczyć w pismach o modzie, w telewizji - a jednak jakaś pani o mało nie wpadła pod samochód, tak się za mną oglądała!

Uzbrojone w fachową wiedzę dziewczyny mogły już zacząć targi o co lepsze sztuki z ciuchów przyniesionych przez koleżanki. W razie gdyby któraś miała wątpliwości, zawsze mogła się odwołać do wiedzy i doświadczenia Agi, chętnie doradzającej przy zakupach.  A dziewczyny, którym się tym razem nie powiodło, na pocieszenie mogły delektować się przepyszną szarlotką, którą częstował SARP.Babskie dyskusje o samych najważniejszych sprawach trwały długo w noc...

Kolejne spotkanie Ale Babek już za miesiąc - w ostatnią niedzielę maja. Zapraszamy!

Organizatorem babskich spotkań z plotami i modą jest Strefa Singla i klub SARP, a patronem medialnym MM Moje Miasto Poznań.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto