W pełnym napięciu, jak to bywa przed każdą podróżą, dzieci z Akademii Przyszłości w Poznaniu czekały, aż drzwi do sali nr 407 w budynku Uniwersytetu Ekonomicznego na al. Niepodległości 10 zostaną otwarte. Pokaz slajdów z podróży zaplanowany na piątek 4 marca na godzinę 17 rozpoczął się zgodnie z planem. Czwórka młodych ludzi, których łączy niezwykła pasja, jaką są podróże, przygotowała – specjalnie dla maluchów z poznańskiej Akademii - pokazy zdjęć i filmy z wypraw w najbardziej egzotyczne zakątki świata. Oprócz dzieci na pokazie nie zabrakło tutorów, którzy okazali się nie mniej ciekawi świata i niesamowitych podróży.
Na początku wyświetlony został film z wyprawy po Afryce. Jego bohaterami byli Hiszpan Julián pochodzący z Puertollano i jego dziewczyna Ewa. Julián i Ewa poznali się podczas studiów w Cordobie, a następnie przeprowadzili się do Poznania. Już od pierwszych chwil filmu dzieci przeniosły się w zupełnie inny świat, gdzie żar leje się z nieba, pustynia jest wszechobecna, a dzikie zwierzęta spacerują obok na wyciągnięcie ręki. Kolejną częścią pokazu była prezentacja zdjęć z Czarnego Lądu, które przedstawiały afrykańskie dzieci. Nasi podróżnicy opisywali zwyczaje, jakie panują w miejscu, które odwiedzili i jak wygląda codzienność najmłodszych mieszkańców Afryki. Z każdą nową informacją spadał na prowadzących grad pytań o dalsze szczegóły. Dzieci okazały się bardzo dociekliwe. Juliána i Ewę to zainteresowanie cieszyło i żadnego pytania nie pozostawili bez odpowiedzi.
Następna prezentacja przeniosła nas do Turcji, Iranu, Kirgistanu, Gruzji i Pakistanu. W te miejsca wybrał się Tomasz Zemleduch, student medycy na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu, według którego podróże są najlepszym sposobem na odkrywanie oraz poznawanie świata i przeżywanie prawdziwych, a nie wirtualnych przygód. Tomek całą trasę przebył jeżdżąc „stopem”. Po drodze spotykał niesamowitych ludzi i widział wspaniałe miejsca. Zapierające dech w piersiach górskie krajobrazy, ludzie i ich kultura, ich codzienność tak różniąca się od naszej, zafascynowały dzieci z Akademii Przyszłości. Trzeba przyznać, że zadziwiły one naszego podróżnika wiedzą, jaką posiadały na temat religii i obyczajów krajów muzułmańskich. Tomek okazał się być przygotowany na taką ewentualność – odpowiedzi na najtrudniejsze pytania były nagradzane pluszowymi maskotkami.
W ostatnią podróż, jaką odbyliśmy, zabrała nas Aleksandra Czemko, dla której podróże to codzienność, Ola jest bowiem pilotem- przewodnikiem. W uszach zabrzmiały nam piszczałki indiańskie i od razu przenieśliśmy się do Ameryki Południowej. Niesamowite historie ludzi z Peru i Boliwii oraz mrożące krew w żyłach opowieści o przeprawie przez rzekę pełną aligatorów pochłonęły dzieci bez reszty. Największe zdziwienie wzbudziła jednak kapibara, czyli największa świnka morska na świecie. Maluchy miały okazję pierwszy raz w życiu zobaczyć tego największego na świecie gryzonia.
Każdy jednak musi wrócić ze swojej podróży do domu. Nie inaczej musiały uczynić dzieci z Akademii. Po zakończonym pokazie podziękowały pięknie prowadzącym i otrzymały zapewnienie, że nie jest to ostatnie takie spotkanie. Po powrocie z kolejnych, pełnych przygód podróży nasi goście obiecali podzielić się wrażeniami ze swoich wypraw. Już nie możemy się doczekać!
**
**
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?